eKrawiectwo.net

Jeżeli konstruowałaś na podstawie bluzki podstawowej (nie ważne jaką metodą) to raczej musiało tak wyjść, ponieważ odległości są rozmierzane na jakąś tam średnią z populacji. Ty do "średniaków" nie należysz i Twoja proporcja szerokości przodu do tyłu jest zdecydowanie inna niż u statystycznego "średniaka". W tym wypadku zaszewka gorsowa musi być głębsza. Paradoksalnie trzeba również wydłużyć przód, wtedy możesz więcej zebrać pod biustem. Różnicę będzie widać, kiedy zepniesz te fałdki przy podkroju pach.


--- Ostatnio edytowane 2013-06-27 17:50:00 przez agaaffek ---

Też tak uważam. Spróbuj zrobić konstrukcję na osobę z miseczką B, a potem powiększ przód zgodnie z zasadami dopasowywania wykroju do konkretnej figury.

/Czyli znajdź w tabelach, ile w biuście ma rozmiar najbliższy twojego jeśli chodzi o talię i szerokość pleców i wykorzystaj tę wielkość do obliczeń/

Ania

Głupieje w tym wszystkim, ale będę próbowała dalej.

Kamisia
Przede wszystkim jeszcze raz dokładnie się zmierz. Najlepiej poproś kogoś o pomoc. Wydaje mi się, że szwankuje wymiar szerokości pleców, długości pleców do talii i to samo na przodzie. Robi Ci się worek na plecach, jakby talia (najwęższa część wykroju) była w złym miejscu. Na przodzie też jest worek.

No i widać dziób przy otworach na rękawy, więc trzeba popracować nad zaszewką gorsową. Ta zaszewka wg Hanus ma mieć głębokość równą 1/6 połowy obwodu gorsu, ale jeśli biust jest wydatny to nie będzie prawda. Tę zaszewkę lepiej wyznaczyć w sposób geometryczny, czyli jak wykreślisz pierwsze ramię zaszewki, mierzysz je cyrklem i cyrklem zaznaczasz na linii ramienia gdzie zaszewka ma mieć drugie ramię. Ja do tego doszłam podczas pracy nad własnym muslinem i to jedyna rzecz w konstrukcji Hanus, do której mam zastrzeżenia. Wychodzi na to, że głębokość zaszewki gorsowej jest ściśle zależna od naszych indywidualnych proporcji, jeśli szerokość przodu jest większa niż "normalnie" to siłą rzeczy głębokość zaszewki musi być większa, bo jest więcej do zgubienia. U mnie ułamek docelowo wyniósł 1/4 połowy obwodu gorsu

Tu mam zdjęcie, na którym dość dobrze widać jak przesunęła mi się linia ramienia po pogłębieniu zaszewki:



I naprawdę żałuję, że gdzieś mi muslin zaginął, bo sfotografowałabym się w nim i byłoby wiadomo co i jak. Niestety szyłam go w Szwecji, potem gdzieś go spakowałam i do dziś nie mogę go znaleźć łącznie z papierową formą. :/

czy jest gdzieś na forum dokładny opis zdejmowania miar z dobrymi zdjęciami/rysunkami? chodzi mi w jaki sposób mierzyć szerokość pleców, bo nie jestem pewna czy dobrze to robię.

zajrzyj do burdy jesli jakas posiadasz

dzięki za podpowiedź. posiadam kilka.
obrazki ze starych książek w przypadku tej miary nie są zbyt czytelne

O coś takiego.

co do mierzenia pleców, to chyba nawet gdzieś tu na forum czytałam, że można to zrobić tak, że wkłada się coś sztywnego pod pachy (np. książki) i mierzy odległość między nimi.

dziękuje serdecznie za bardzo jasne wytłumaczenie

EDIT: Jest duża różnica- źle zdjęłam szerokość pleców.
Zapytam się jeszcze o pomiar wysokości gorsu i przodu. To że mam nisko piersi to widać już na pierwszy rzut oka, są spore a to rzutuje na długość przodu, ale zastanawiam sie czy od szczytu biustu do talii cm powinnam poprowadzić po ciele czy w linii prostej?

--- Ostatnio edytowane 2013-06-29 23:13:49 przez kamisia ---

EDIT2: Mam zagwozdkę z tym wykrojem, bo szer pleców mam jak dla rozmiaru 34/36, w biuście i brzuchu 40/42, a w talii 36/38, a dł. ramienia i biodra (bez uwzględnienia brzucha) 34/36. Masakra... Nie wiem czy dobrze myślę, aby zrobić wykrój na 36 i powiększyć go o miejsce na brzuch i piersi?

--- Ostatnio edytowane 2013-06-29 23:25:56 przez kamisia ---