Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Obecnie szyję na maszynie TXL 607. Problem pojawia się kiedy na tkaninie mikrofazie naszywam aplikację z tej samej tkaniny, ścieg zaczyna przepuszczać. Próbowałam na różnych igłach oczywiście na tej do mikrofazy też, ale to nic nie daje. Czy ktoś z Was może mi coś podpowiedzieć, jak sobie poradzić z tym problemem. Będę wdzięczna za wskazówki.

--- Ostatnio edytowane 2015-06-10 23:15:06 przez malgosiak ---

--- Ostatnio edytowane 2015-06-11 18:34:35 przez malgosiak ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Próbowałaś podłożyć papier albo włókninę do haftu? Wydaje mi się, że powodem kłopotów jest gęsty splot, w sumie działa to na szycie w podobny sposób jak ścisła dzianina, więc chyba trzeba spróbować podobnych zabiegów...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję za odzew. Tak już próbowałam podkładać chyba wszystko i nic to nie daje, próbowałam różnych igieł i naprężeń nici. Najgorsze jest to, że już nawet przy kilku warstwach mikrofazy nawet ścieg prosty przepuszcza i to tak,że nie da się szyć :(. Chcę za kilka miesięcy kupić JANOME MC8900QCP oby na niej tak się nie działo, bo tak lubie szyć z mikrofazy.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Zmiana maszyny niewiele pomoże. Tu zdecydowanie jest "coś" na linii nitka - igła - tkanina.

Może nici powinny być bardziej śliskie? Albo chwytacz jest lekko przestawiony - na tyle lekko, że w "łatwiejszych" materiałach nie robi różnicy... Wtedy wystarczy wizyta u mechanika.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2015-06-13 13:03:33 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję Aniu za podpowiedzi. Właśnie od samego początku podejrzewałam: linię nitka-igła-tkanina. Zminiałam na różne igły i nici i nic, więc może faktycznie ten chwytacz. Puki co wysłałam do Janome mikrofazę i mają posprawdzać u nich na TXL 607 jak będzie się szyć. Maszyna ma dopiero ponad rok a Janome daje 3 lata gwarancji więc może się skończy odesłaniem maszyny, tylko ja tak lubię codziennie szyć :), no ale może będę musiała odpocząć od szycia skoro wyjścia nie będzie.

--- Ostatnio edytowane 2015-06-13 13:16:52 przez malgosiak ---

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.