eKrawiectwo.net

Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow, mam problem i bardzo Was proszę o pomoc. Dwa tyg temu kupilem zonie takie o to cudo Medion Lifetec. Zdaje sobie sprawe ze nie jest to jakas super firmowa maszyna do szycia jednakze na domowe potrzeby zony rowniez amatorki w tej dziedzinie powinno w zupelnosci wystarczyc. Poczatkowo maszyna chodzila bez zastrzezen tj. 3-4 dni. Jednak pojawil sie problem jego objawy to: dolna nitka nie wychodzi a igla uderza za kazdym razem w inna czesc chwytaka. Zaprezentuje na zdjeciu co jest wedlug mnie uszkodzone i teraz pytanie do Was czy moge zrobic to sam? Czy lepiej oddac na gwarancje z czym wiaza sie dodatkowe koszta wysylki etc. Po wyjeciu elementu nr 1, element nr 2 moge swobodnie poruszac palcem a wydaje mi sie ze tak nie powinno byc, rowniez gdy zakrece tym pokretlem ktory wprawia igle w ruch . Bardzo przepraszam za moje nieprofesjonalne slownictwo i poradzcie co z tym zrobic

Najprawdopodobniej uszkodzona lub niedokręcona zębatka lub półzębatka przekładni napędzającej chwytacz (podstawowa przyczyna, ale możliwa awaria innego elementu). Zajęcie dla serwisu, chyba że posiada się umiejętności samodzielnego usunięcia awarii i regulacji.

Jak juz pisalem z maszynami do szycia po raz pierwszy mam stycznosc co nie oznacza ze nie bede potrafil tego naprawic i po to pisze na tym forum aby uzyskac odpowiednie opinie i sugestie ktora pomoga zlokalizowac zrodlo problemu, akurat oddanie do serwisu to dla mnie najprostsze rozwiazanie i dosc malo satysfakcjonujace, tak wiec proszę o wiecej danych jak prawidlowo ustawic ten polksiezyc/zebatke etc

Jeżeli zębatki nie są uszkodzone, tylko niedokręcone, lub wymieniono uszkodzone zębatki przeprowadza się regulację chwytacza. Czynność polega na przykręceniu zębatek w takim położeniu, aby ząb/zadzior chwytacza znajdował się w położeniu takim jak w linku : http://serwismaszyn.republika.pl/chwyt.html