Świeżynek
![]() |
|
Witam i pozdrawiam wszystkich świątecznie. Jestem tu nowa, więc narazie poczytam wątki na forum. Jestem "domową" (jezeli mozna użyc takiego określenia ) krawcową . Szyję bo lubię
![]() ![]() |
|
Pogromca spamerów
![]() |
|
witaj ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
|
|
Witaj, witaj ![]() ________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę. -Salomon- |
|
Świeżynek
![]() |
|
Mieszkam w małym miasteczku i nie mam możliwości obejrzenia i sprawdzenia maszyny w sklepie, więc studiuje instrukcje obsługi i ogladam na necie poszczególne modele. Mam zamiar wydac na nią ok 500 zł. Wstępnie wybralam maszynę Łucznik Katarzyna 444. Ale teraz gdy poczytalam Wasze forum zwątpiłam i nie wiem czy to dobry wybór..Z tego co sie zorientowałam maszyny Łucznik nie cieszą sie dobrą opinią. Proszę pomozcie mi
![]() |
|
Stara Gwardia
|
|
Niektórzy mają i nie narzekają. Ja na pewno zastanowiła bym się nad kupnem współczesnego Łucznika, jednak jest wiele innych marek. Na twoim miejscu dozbierałabym i kupiła Singera 4423. ________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę. -Salomon- |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
witaj, mnie dziwi najbardziej,że jak Łucznik w konkursach rozdaje maszyny to jakoś nikt nie odmawia prezentu, a opinie faktycznie nędzne...pozdrawiam
ps. ja mam janome ale nie chce za mnie szyć ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Witamy serdecznie ![]() Mnie dziwi coś trochę innego, mianowicie ze wszystkich marek tylko łucznik regularnie rozdaje maszyny, a mimo to nadal ma nie najlepsze opinie. Czy maszyna się sprawdzi czy nie zależy też od tego, kto i w jaki sposób ją użytkuje. Jeśli szyjemy regularnie i dość spore ilości większe ryzyko że pierwszy rozleci się łucznik, a np janome wytrzyma dłużej. Ale jeśli maszyny używamy sporadycznie lub wręcz stoi w szafie, bo w każdym domu powinna być maszyna, to pewnie pożyje długie lata i może nawet będzie sprawna kiedy wspomniana już wyeksploatowana janome dawno wyląduje na śmietniku. Sama też mam janome i śmigam od kilku do kilkadziesięciu rogów tygodniowo, a każdy to 6 warstw dzinsu. Na każde 4 rogi przypada kieszonka, a każda kieszonka to już 7 warstw dzinsu. Wytrzymałość zależy nie tylko od marki, ale i od modelu. Osobiście jeśli mnie ktoś pyta to odradzam łucznika, ale maszyna ma spełniać jedną podstawową funkcję, szyć. Puki szyje, marka ma drugorzędne znaczenie. W obecnej chwili przepisy chronią konsumenta przed sprzedawcami którzy oferują "jednorazówki", więc dla osób które decydują się na łucznika mogę poradzić tylko, aby dokonały zakupu w sklepie, który nie zawinie się za pół roku i w razie awarii mogły dochodzić swoich praw. I szczerze życzyć, aby ich model okazał się niespotykanie trwały ![]() Chyba Czeremcha napisała, że kiedyś kupowało się maszynę za całą pensję(i to bynajmniej nie minimalną), albo i więcej i służyła lata. Więc czy słuszne jest nasze oburzenie, że teraz kupując sprzęt za 1/3, lub nawet mniej, minimalnej pensji, otrzymujemy rzecz wątpliwej jakości? ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Pytałam w sklepach w dużych miastach i też mieli tylko kilka, reszta wszystko na zamówienie.
WItaj na forum. |
|
Świeżynek
![]() |
|
Bardzo podoba mi się ciepła atmosfera na forum. Obawiałam się ,że nikt nie zareaguje na moje pojawienie się- a tu taki Zong
![]() ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Witaj witaj, ja dopiero teraz zauwazyłam, ale ciesze się, że już się zdązyłaś zadomowić na forum ![]() ________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/ Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.