eKrawiectwo.net

Witam. Mam na imię Monika.Moja przygoda z szyciem trwała dość krotko, bo raptem 2,3 dni, i było to jakieś 8 lat temu, kiedy to pod okiem mojej mamy uczyłam się podstaw.Pech chciał (a może to nie pech?) ze podczas mojego uzytkowania coś się zacielo, coś strzelilo i maszynę trzeba było oddać do serwisu, po tym dostałam zakaz zbliżania się do maszyny, po za tym zniechecilam się.Parę dni temu dostałam od cioci starą wysłużona lecz w pełni sprawna (podobno) maszynę, o ile dobrze pamiętam singer9018. Chętnie wrócę do szycia bo pamiętam ze wtedy sprawiało mi to ogromna radość. Szylam wtedy akcesoria dla swojego psiaka, obroże szelki smycze, na tym głównie będę chciała się skupic. Wiem ze na tą chwilę równe podszycie spodenek będzie dla mnie wielkim sukcesem, ale liczę na to ze z Waszą pomocą, i godzinami spedzonymi przy maszynie, uda mi się stworzyć solidne akcesoria dla moich psiakow, tym bardziej ze stadko "troszkę" mi się powiekszylo, także mam dla kogo działać

Witaj

Witaj i zabieraj się do dzieła

Witaj Moniko!
Zraziłaś się do szycia jak moja kuzynka do jeżdżenia samochodem (raz wjechała samochodem ojca w garaż i dostała niezły ochrzan) ale po latach znów jeździ wiec i Ty z pewnością będziesz śmigacźna maszynie