Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzień dobry,
Proszę o pomoc w takiej oto sprawie:
W prawie każdej spódnicy, którą szyję mam ten sam problem - pod wszytym zamkiem pojaiwa się wybrzuszenie - nie ważne czy bok czy tył -to stały element :beczy:

Poczytalam trochę i zaczęłam przyklejać w miejscu gdzie ma być zamek flizelinę, szew pod zamkiem też szyję z ok. 5mm przerwą i... N I C

Czy ktoś miał podobny problem albo może wie co robię źle???
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Rozumiem ,że pod zakończeniem zamka tworzy się wybrzuszenie ?
Jeśli tak to materiał przy wszywaniu zamka jest rozciągnięty.
Przed wszyciem zamka przyszpilkuj go do miejsca wszycia , zrób poziome kreski kredą (tkanina i zamek równocześnie) i przy wszywaniu zamka pilnuj aby zaznaczone kreski schodziły się tak samo jak przy przyszpilkowaniu.

P.S. Fajnie byłoby gdyby do takiego pytania były zdjęcia problemu.
Avatar użytkownika
Administrator
A to nie jest może zamek kryty? Jeśli tak, to wybrzuszenie robi się zwykle podczas wszywania zamka jeśli najpierw zszyjesz szew a potem wszyjesz zamek.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Warmijka:
Tak, wybrzuszenie tworzy się pod zamkiem w sumie na dłg 2-3 cm. Przy wszywaniu zamka nie naciągam materiału. Pred wszyciem fastryguję, zaznaczam najpierw na materiale z obu stron to samo miejsce (te kreski) po wszyciu jednej części zamka dopasowuję drugą.

Susanna: zamek oczywiscie kryty i zawsze najpierw wszywam zamek a potem zszywam dół.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.