Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witajcie! Jako, że w temacie krawiectwa i wszystkiego co z tym związane jestem kompletnie zielona, postanowiłam zasięgnąć porady :) Otóż mam moją suknię ślubną, którą bardzo chciałabym jeszcze wykorzystać. Chciałabym ją skrócić nieco powyżej kolana, i pozbyć się górnej części (powiedzmy, że to koronka) zostawiając tylko "gorset". I oczywiście pozbyć się ozdobnego paska. Jednak to nie wszystko, ponieważ, aby sukienka była zdatna do założenia na wesele kuzynki, chciałabym zmienić jej kolor. I teraz najważniejsze. Chciałabym, aby miała ona intensywny czerwony kolor. Czy to w ogóle możliwe? Obawiam się, że po zwykłym "gotowaniu" w czerwonym barwniku, kolor wyjdzie bardziej malinowy lub "pomidorowy", a mi zależy na ładnej, głębokiej czerwieni. Może macie jakieś pomysły, jak to zrobić? Czy w ogóle da się uzyskać jakiś zadowalający kolor na takim sztucznym materiale? Alternatywnie myślałam o pastelowych, różnych kolorach, dodałam zdjęcie dla przykładu. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki! Pozdrawiam :)

--- Ostatnio edytowane 2018-04-28 21:18:22 przez Maziarenka ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Widzę tutaj problem.Suknia jest z róznych materiałów kolor na każdym może wyjść inaczej,syntetyki dużo trudniej zafarbować niż materiały naturalne lub sztuczne lub przynajmniej w 60% naturalne.Efekt może być taki ,że każda część będzie w innym kolorze.Na próbę nie ma szans bo sukienka jest jedna,chyba że była szyta i masz skrawki użytych koronek i tkanin.Jeśli chodzi o farby to musisz uważnie wybrać bo wiekszość nie nadaje się do syntetyków.Są też stosunkowo droższe.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Osobiście tak po namyśle zrobiłabym tak:odpruła spódnicę od gorsetu dała nowy dół w pożądanym kolorze (ta spódnica co jest po odcięciu może bardzo stracić na kształcie)a górę ozdobiła kryształkami w kolorze rubinowym zaczynajac mało od góry i sukcesywnie zagęszxzając ku dołowi.Benedyktyńska robota z naklejaniem ale warto.Chyba że nie lubisz błyskotek.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.