Świeżynek
![]() |
|
Witam.
Mama problem z nową bluzą, podczasz wizyty u fryzjerki, kropla jakiegoś środka chemicznego spadła i odbarwiła moja bluzę. Bedę wdzieczna za jakieś sugestie w jaki sposób dałoby rade ja uratować. Na załaczonych zdjeciach widać nieudaną probe maskowania markerem. Prosze o inne pomysły. Dziekuję i pozdrawiam. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Nie ma zdj3cia całej bluzy ale widzę jakieś napisy więc jakaś aplikacja nie wchodzi w grę. Kieszeń kangurka mogła by uratować sprawę.Daj zdjęcie całej bluzy. Poglądowo
|
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Jeśli plama jest na brzuchu, to też proponuję kieszeń. Albo poziomy pasek z naszytej jakiejś taśmy w ciekawym kolorze.
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Zależy jaką masz maszynę, ja na ogół walę mkwiatek wyhaftowany, jak chcesz może kup jaiś hafcik albo naszywkę w pasmanterii ;D ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.