eKrawiectwo.net

Mam problem. Z odszyciem poły płaszcza. Co zrobić, żeby się nie wywijała na zewnątrz tak jak na zdjęciu (tutaj jeszcze nie jest źle). Że przyprasować porządnie to wiem, może są jakieś inne sposoby???

Można pokombinować z przyczepieniem podszewki /albo tylko obłożenia/ dalej od brzegu do materiału wierzchniego, ale...

Podprasowałaś usztywnienie pod przód? Może nie i może to jest część problemu.

Być może płaszcz jest trochę za wąski, a może podszewka za szeroka.

Może obłożenie przodu albo nawet i przód nie są skrojone zgodnie z kierunkiem materiału.

Najlepiej byłoby rozpruć i rozprasować pechową krawędź i albo powiesić płaszcz na wieszaku, albo na żywym modelu i próbować spiąć go "w powietrzu" tak, żeby się dobrze układał i według tego zszyć.

Ania

Dzięki Aniu.
Stawiam na za wąski płaszcz i za szeroką podszewkę. Jutro zabieram się za naprawę błędów.

Z tym przyczepianiem odszycia, to też mam zgryz bo widziałam tylko na jednej, jedynej ilustracji w "Tailoring. The classic guide..."ale nie jestem przekonana. Odszycie też skrojone jest poprawnie, no cóż będę działać dalej.

--- Ostatnio edytowane 2011-10-26 17:58:26 przez agaaffek ---

O znalazłam mocowanie odszycia, ale najpierw trzeba "opancerzyć" płaszcz od środka.

Zdjęcie pochodzi stąd:

http://pacoperaltarovira.blogspot.com/search/label/Tutoriales?updated-max=2009-01-29T10%3A29%3A00-08%3A00&max-results=20

--- Ostatnio edytowane 2011-10-26 20:40:50 przez agaaffek ---