eKrawiectwo.net

Meg ja jestem samoukiem i wiem, że tylko trening czyni mistrza. Kup sobie taką książkę: Proste i modne szycie autorstwa Connie Amaden - Crawford. Tam masz wszystkie techniki szycia. Uczyłam się na niej plus net forum i metoda prób i błędów. Teraz przydałoby mi się konstruowanie bo na podstawie wykroju podstawowego umiem przemodelować i zrobić sobie proste modyfikacje. Ale żeby tak od zera robić siatki to już nie. I tego właśnie mi trzeba.

--- Ostatnio edytowane 2013-09-29 11:54:45 przez M.E.L.A. ---

--- Ostatnio edytowane 2013-10-02 09:50:49 przez roksanitka ---

Melu, mam ją od dwóch miesięcy, ale przyznam się, że nie mogłam się do niej zabrać; jakoś nie przekonywały mnie pobieżnie przeglądnięte ilustracje i tylko raz przyszyłam zamek, korzystając z jej instrukcji. Ale w weekend leżałam chora i zachęcona Twoim poleceniem przeczytałam ją od deski do deski - rewelacja Wiadomo, ostatnie rozdziały będą mi potrzebne trochę później, bo żaboty, mankiety i kołnierze to jeszcze nie na moje siły, ale kiedy przyjdzie pora, na pewno najpierw zajrzę do "Modnego i prostego szycia" (chociaż obrazki doprawdy nie wyglądają modnie... )
Swoją drogą ciekawe, która z nas szybciej zapisze się na swój kurs

no widzisz jak pozory mylą.... a tak poza tym skoro obie jesteśmy z Krakowa to moze uda nam sie kiedyś spotkać i poplotkowac o szyciu przy kawie?

Pewnie! Jestem otwarta! O szyciu mogę ostatnio gadać godzinami Nie wiem tylko jak Ty wytrzymasz te moje setki pytań... Jeśli tylko będziesz miała ochotę i jakąś wolną chwilę, to pisz na priv

Witam wszystkich miłośników krawiectwa. Z własnego doświadczenia wiem i mogę poradzić tym którzy chcą nauczyć sie projektowania i kroju odzieży to najlepsz byłaby praca w zakładzie odzieżowym w dziale przygotowania produkcji. To tu mozna nauczyc sie i nabyc praktyki w tej dziedzinie, ale niestety zeby sie tam dostać w dzisiejszych czasach trzeba mieć odpowiednie wykształcenie, njlepiej wyższe i dużo szczęścia Kursy są dobre ale tylko wtedy kiedy jednocześnie jest praktyka w tym kierunku. Bo sama wiedza czsami nie idzie zgodnie z tym co w praktyce. Ale proszę sie nie martwić ,że nie ma na to innego sposobu, jeśli ktoś chce spełnić swoje marzenie to może to osiagnąć. Znajac podstawy krawiectwa, może zaczać sam praktykować, dokształcajac sie odpowiednia literaturą oczywiscie z ubiegłych lat [osiemdziesiatych } bo obecnie książki z naszej dziedziny które przydaja sie w praktyce i sa zrozumiałe dla nas są autorstwa Ryszarda Kowalczyka. Mam na myśli tutaj konstrukcje i stopniowanie szablonów. Tylko proszę nie zapominać o praktyce bo to ona czyni z nas mistrzów. To co tytaj napisałam proszę nie odbierac jako dobra radę. Ja nie posiadam wyższego wykształcenia tylko miałam to szczęście że pracowałam z dobrymi fachowcami i praktykowałam w domu szyjąc na miarę.Obecnie pracuje samodzielnie i służe pomocą.ŻYCZĘ WYTRWAŁOŚCI ABYŚCIE OSIĄGNĘŁY SWÓJ CEL.

Sory, pomyłka to jest dobra rada pomyliłam sie.

Dziękuję za wypowiedź, zainspirowała mnie do poszukiwań publikacji na temat polskiej myśli krawieckiej. Zdaję sobie sprawę, że w modzie zbytnio się nie zmienia od jakiegoś czasu. Wszystko już kiedyś w modzie było i koniec końców szyjemy cały czas dla ludzi, a ludzie co najwyżej mogli troszkę utyć w stosunku do swoich przodków. Do tej pory miałam do czynienia z anglojęzycznymi publikacjami.
Widzę, że Pan Ryszard zna się na stanikach. Czy na jego teorii opiera się rozmiarówka największych polskich firm bieliźnianych, która nijak pokrywa się z brytyjską? Tłumaczyłoby to, dlaczego cała polska bielizna jest na jedno kopyto i ciężko im cokolwiek zmienić w ofercie rozmiarowej. Ciekawi mnie to bym bardziej, że mój rozmiar (brytyjskie 28FF, polskie ok. 60H) jest kompletnie poza skalą, a ja sama uważam swój biust za raczej przeciętny.
Poza tym bardzo jestem ciekawa publikacji tego autora i chętnie dowiem się, gdzie mogę dostać te książki.

Wracając do tematu chętnie podejmę się nauki miarowego krawiectwa ciężkiego męskiego w starym stylu na włosiance. Nie interesują mnie pokazy mody, projektowanie kolekcji ani szycie dzianin (nie mam czasu do tracenia, o modzie wiem tyle, ile chcę wiedzieć - to popularna wiedza).

Witam wszystkich
Może coś pomogę zainteresowanym dalszym rozwojem.
Obecnie jestem studentką Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru w Krakowie na ostatnim roku. Ze szkoły jestem strasznie zadowolona, ale bardzo chciałabym doszkolić się w konstrukcji ubioru. I oto w tym roku od lutego otwiera się nowy kierunek przy Krakowskich Szkołach Artystycznych - Szkoła Konstrukcji Ubioru prowadzona dla zaawansowanych i początkujących. Opis szkoły jak i sami prowadzący wygląda bardzo profesjonalnie, a także biorąc pod uwagę to, że Krakowskie Szkoły Artystyczne mają jedne z najlepszych szkół kształcących w zawodzie sądzę, że nie będzie to byle co, byle by skończyć i otrzymać papier.
Rekrutacja już trwa do momentu, aż będą jeszcze wolne miejsca. Grupy mają być małe, tak żeby można było swobodnie pracować z wykładowcami, co chyba jest wielkim plusem. Zresztą na SAPU wygląda to tak samo, każdy ma czas dla siebie do konsultacji swoich projektów.
Jeśli byłby ktoś zainteresowany, chętnie pomogę bo styczność ze szkołą już mam no i doświadczenie z nią dwuletnie
Pozdrawiam i powodzenia