Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Po długich godzinach spędzonych na przeglądaniu forum - nareszcie się zarejestrowałam.

Dzień dobry wszystkim i miłego Tłustego Czwartku zatem :)

Mam na imię Monika i do tej pory miałam pożyczoną maszynę mojej mamy (Łucznik 466). Nie uszyłam na niej dotąd zbyt wiele, ale każda chwila przy niej wywoływała wielkie emocje (począwszy od wielkiej frustracji podczas studiowania instrukcji obsługi po dziką radość, kiedy powstawały pierwsze ściegi. W zasadzie tych chwil frustracji było chyba więcej, ale kto by się tym przejmował...). W zasadzie polubiłam tego Łucznika, ale ponieważ nie jest mój, wolę go oddać, zanim coś zepsuję ;). W poniedziałek mam zamiar kupić maszynę z Lidla i mam nadzieję, że nasz romans nie będzie przelotny :).
Pozdrawiam wszystkich!

Monika
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj i miłego przebywania na forum.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Witamy, Moniko!

No tak, jak już popsuć - to lepiej swoje niż pożyczone ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Moniko.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj!

Żeby popsuć maszynę też się trzeba trochę postarać ;) Ale mając swoją będziesz pewniejsza w jej użytkowaniu :)

Samych przyjemności przy maszynie!
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
witaj :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Moniko! :)
Swoja maszynę katuję, jak kat więźnia, a mimo to ona nadal działa. Najgorsza rzecz, jaka mi się przytrafiła, to złamanie igły :D Prawie płakałam, kiedy igła zaginęła w bębenku, nie wiedziałam, co się stało i co robić. Ale im dłużej mam maszynę i im więcej szyję, tym bardziej poznaję swojego Singera, jego moc i możliwości :)

Udanego romansu! ;)

*****
http://anecioweszycie.blogspot.com
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i dodanie otuchy ;). Jak będę miała swoją własną maszynę, postaram się męczyć ją jak najczęściej.
Co do złamanych igieł, to kiedy szyłam pierwszego królika, złamałam 4 pod rząd. Ten kryzys sporo nas o sobie nauczył ;).
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Cześć imieniczko:] miłego forumkowania
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
witaj i baw się cudnie:)
________________________________________________________

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.