Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam.
Pozdrawiam serdecznie.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Pawle, masz bardzo ładne imię - jak mój mąż :D
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam również wszystkich jako świeżutka ;-) Jestem Krakowa i z mocnym postanowieniem- ciągnącym przez ogromną pasję postanowiłam wziąć się za szycie.W sumie to całe życie coś lubiłam dziergać, dłubać i pierwsze "kroki" w szyciu stawiałam jako 10 latka- uszyłam - oczywiście pod czujnym okiem Mamy :-) poszewkę na poduszkę 'jaś" i byłam dumna z siebie jak paw! Potem mi przeszło , ale ostatnimi laty zaczęłam od nowa przygodę, od kiedy-to smutne- krawcowa zniszczyła, a nie uszyła mi sukienkę-wówczas postanowiłam, że się nauczę szyć i sama będę robić takie cudeńka "jak spod igły". No i szyje sobie teraz- jednak jestem samoukiem i do wszystkiego dochodzę sama- i nie ukrywam z dużym wsparciem wykrojów Burdy,a za modele służą mi cierpliwie siostra i ja sama, ha ha. Ale się nie zniechęcam i wręcz jeszcze bardziej mam na to ochotę. Będę się bardzo cieszyć, jak przyjmiecie mnie do swego grona forumowiczek i czasem poratujecie jakąś dobra radą ;-) pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
pierwsze "kroki" w szyciu stawiałam jako 10 latka- uszyłam - oczywiście pod czujnym okiem Mamy :-) poszewkę na poduszkę 'jaś" i byłam dumna z siebie jak paw! Potem mi przeszło , ale ostatnimi laty zaczęłam od nowa przygodę, od kiedy-to smutne- krawcowa zniszczyła, a nie uszyła mi sukienkę-wówczas postanowiłam, że się nauczę szyć i sama będę robić takie cudeńka "jak spod igły". No i szyje sobie teraz- jednak jestem samoukiem i do wszystkiego dochodzę sama- i nie ukrywam z dużym wsparciem wykrojów Burdy,a za modele służą mi cierpliwie siostra i ja sama, ha ha. Ale się nie zniechęcam i wręcz jeszcze bardziej mam na to ochotę. Będę się bardzo cieszyć, jak przyjmiecie mnie do swego grona forumowiczek i czasem poratujecie jakąś dobra radą ;-) pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Witamy Cię serdecznie na forum!

Ja też jestem samoukiem - w zasadzie podstaw nauczyłam się sama, a dopiero później (pfff) skorzystałam z porad mojej Mamusi ;) I też zaczynałam od uszycia poszewki, ale w znacznie późniejszym wieku. Jestem przekonana, że na Forum znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania i będziesz zaglądać do niego często, bowiem tutaj nie liczy się, czy szyjesz od wczoraj czy od początku życia, tylko fakt, że łączy nas pasja - krawiectwo ;)
________________________________________________________
Zapraszam serdecznie:
http://sylwia.szyje.com.pl/

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja też jestem samoukiem, jak poprzedniczka! Uważam, że to bardzo dobra szkoła ;-)

Witam!

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witam na forum! Powodzenia w nauce i nieustającego zapału!
________________________________________________________
http://sewquest.blogspot.com - wyzwanie rzucone samej sobie :-)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzięki Dziewczyny! za dobre słowo i wsparcie :-)Mam takie pytanko- bo chce sobie zakupić igły do szycia m.in. satyny- wiem już o istnieniu takich specjalnych do szycia stretchu, materiałów lekko gumowanych- a takie satyny właśnie mam i przy zwykłych uniwersalnych potrafi mi czasami ciągnąc materiał ;-( i jakie jeszcze z kulką- a zatem nie wiem teraz, czy taka wystarczy do stretchu, czy też lepsze te z kulką- a może jeszcze jakieś inne?? Miłego dnia dzisiaj wszystkim życzę :-)!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Do satyny z lycrą - a zapewne o takim materiale rozmawiamy - nie są potrzebne igły do stretchu.

To mieszanie dwóch pojęć: "stretch" w rozumieniu producentów igieł to dzianina - bardzo gęsta i z dużą zawartością lycry. Igły do stretchu to jakby "igły do dzianin do kwadratu". U nas często używa się pojęcia "stretch" dla każdego rozciągającego się materiału. Jeansu na przykład. Do tkanin igła "stretch" niepotrzebna.

Satyna jest tkaniną. Wystarczy igła uniwersalna. A to, że igła zaciąga ci materiał - to z powodu stępienia igły. Cóż, niektóre materiały wymagają częstego zmieniania igieł na idealnie ostre...

Takie igły zostawiam sobie często na boku jako igły do jakiegoś niewymagającego szycia - jakichś domowych napraw, szycia łapek do garnków czy poduszek na krzesła ogrodowe...

Ania

--- Ostatnio edytowane 2012-06-01 15:30:21 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Strasznie Ci dziękuję za podpowiedź- jak sama słusznie zauważyłaś, potrafią trochę zmylić:mysli: dzięki raz jeszcze! pozdrawiam!
Iwona
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
witam, z takim zapałem to poziom umiejętności szybko urośnie, dodatkowo przy tak slodkich modelach jakimi są dzieci :) dla dzieci fajnie się szyje
________________________________________________________
www.kreatywnapaula.blogspot.com

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.