eKrawiectwo.net

Witam
kupiłam sukienkę i po praniu w domu zauważyłam, że ma plamę. Czy ktoś z Was ma może jakikolwiek pomysł co mogłabym z tym zrobić? Będę wdzięczna za każdy pomysł

Z tego co widze po przyjrzeniu sie, to plama jest na wysokosci biustu - tak prawde mowiac, to ze wzgledu na kwiatki musialam sie wpatrywac przed dluzszy czas, zeby ja zobaczyc. Mam wrazenie, ze to wyglada nie jak plama, tylko wytarcie.
MOze masz kawalek gladkiej tkaniny w kolorze podobnym do jednego z tych na sukience, wykroj jakies kwiatki, opal nad ogniem, zeby sie nie siepały i ponaszywaj po jednej i po drugiej stronie na biuscie.

Jeśli chodzi o usuwanie plam to ja mam dobry środek - Meglio, przezroczysto-żółty. Jest to środek czyszczący do usuwania szczególnie tłuszczu np. z umywalek, zlewów, wanny, kuchenek itp, ale też do usuwania plam z ubrań. Ja jestem bardzo zadowolona, większość plam mi po tym zeszła, trzeba popsikać i uprać, jak mocniejsze zabrudzenie to zostawiam na dobę i dopiero potem piorę. Niestety wiem, że nie wszędzie jest dostępny

O, mam ten meglio, teraz wiem, do czego służy (kupiłam do odtłuszczenia ram okiennych przed przyklejeniem haczyków do zazdrosek).
Co do plamy - jeśli to faktycznie plama i nie wiadomo z czego, to trudno powiedzieć na 100% co pomoze. Na pewno nie było tego przy kupnie? Na zdjęciu wygląda jak przebarwienie na tkaninie (błąd w nadruku).

--- Ostatnio edytowane 2012-06-09 23:16:28 przez AgaM ---

Witaj
Można się zabawić w artystę i tym zatuszować. Często używam takich gadżetów
Pozdrawiam
Artur

Wygląda raczej na odbarwienie... Więc raczej - zatuszować, niż odplamiać

Ania

Mnie to wygląda na odbarwienie, tak jakby prześwietlona odbitka. U mnie plam porobiło się całe mnóstwo, odfarbowała jedna bluzka i wszystko białe żólte i różowe jest w brzydkie czarne ciapki. Tak że mam ten sam problem tylko zmultiplikowany ...
Niektóre bluzeczki dostaną zatem ładne aplikacje, bo nie wszystkie odplamiłam odplamiaczem.Zresztą plamy po odplamiaczu wyglądają jak ta twoja.

Proponuję zakupić ozdobne kwiatki z materiału i ponaszywać w zagłębieniu dekoltu, nieco asymetrycznie w tamtą stronę. Ze trzy 'brochy' czy też kwiatki 3d powinny załatwić sprawę

Też mi się wydaje że to może być odbarwienie, ale najpierw spróbowała bym odplamić, potem może pomalować a jak to wszystko się nie uda warto pokombinować z zakryciem tego np przez jednokolorowy kwiatek naszyty w okolicy plamy.

Swoją drogą nie miałam pojęcia że takie kredki istnieją - rewelacyjny pomysł!