eKrawiectwo.net

Rozpocznę oficjalnie - zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc.
Mój tatuś jeździ wyprawowo na rowerku. Ma mnóstwo koszulek rowerowych, spodenek itd. - koszulki te uszyte są z charakterystycznych materiałów - śliskich, cienkich, pochłaniających pot, jedna koszulka jest uszyta z takiego materiału, że ma się wrażenie, jakby się przelewał przez palce.
Tatuś poprosił mnie, bym skróciła rękawy w jednej z takich koszulek i drogie panie (i panowie) przeżyłam szok, gdyż elegancko skróciłam rękawy, potraktowałam je owerlokiem i chciałam podwinąć i przyszyć, ale się nie dało! Igła wchodziła z materiał, ale ścieg nie powstawał. Poprosiłam ukochanego, by obserwował, jak zachowuje się materiał pod działaniem igły - materiał się uginał, powstawał stożek, ale materiał nie dał się przebić na wylot (dziwne, bo przecież brzeg został zabezpieczony owerlokiem). Doszliśmy do wniosku, że to wina igły. Możecie mi powiedzieć, czy to ma być igła z kuleczką, czy supercienka? Bo nie wiem, jak sobie z tą koszulką poradzić.
Z góry dziękuję za odpowiedź (zakończę też oficjalnie

Na moje to powinna igła z kulką sobie poradzić, bo one właśnie są przystosowane do takich tkanin (dzianin), ale jeżeli tkanina jest tak bardzo lejąca być może tez ze igła przejdzie ale będzie trochę spychać tkaninę w oczko płytki ściegowej, wówczas nie pozostanie nic innego jak podłożyć pergamin pod tkaninę.

Aha, podłożyć pergamin, alby wzmocnić materiał i zapobiec przesuwaniu się.

Zamówiłam sobie chyba miesiąc temu próbki igieł Schmetz z kuleczką (na ostatniej stronie wcześniejszej Burdy był formularz zamówienia), ale nadal do mnie nie dotarły ;D

Do mnie Schmetzy dotarły. Nawet dość szybko, po ok. 2 tygodniach.

Do mnie niestety nie. Napisałam e-maila z pytaniem, kiedy można spodziewać się igieł, a pan odpisał, że już dawno zostały wysłane Pozostaje chyba tylko grzecznie czekać, bo następna paczka, według zapewnień ze strony Schmetz, przyjdzie za potwierdzeniem odbioru