Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zawsze marzyłam o spódnicy ołówkowej lub sukience ze skóry. Na codzień ten materiał raczej nie jest zbyt praktyczny, więc te rzeczy tak sobie gdzieś były w zakamarkach mojej głowy. Aż do dziś. Zobaczyłam dziewczynę w sukience, w której się zakochałam. Uszyta była z czegoś skóropodobnego. A teraz pytanie. Czy istnieje tkanina, która by się lekko rozciągała (coś jak bawełna z czymś elastycznym), nie gniotła, przepuszczała choć trochę powietrza i jednocześnie wyglądała choć troszeczkę podobnie do skóry? :D
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Matrioszko,
może to będzie odpowiadać Twoim potrzebom skóra konfekcyjna z lycrą.

Fides
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
No, rzeczywiście, jeśli nie chcesz skóry naturalnej to dobrą alternatywą może być to, co wyszukała Fides.
Pamiętaj tylko o wszystkich przypadłościach skór syntetycznych: kłopotliwość w szyciu, niewielka trwałość, brak "oddychania" itd...
Skóra naturalna ma tę ważną cechę, że układa się do ciała i po krótkim okresie wstępnego układania, dość szybko staje się najwygodniejsza na świecie i nie będziesz jej w ogóle czuła na sobie.
Warunkiem tylko jest dobre uszycie - nie za ciasne, bo popęka na szwach i nie za luźne, bo się pozagniatają fałdy.
Jest oddychająca, trwała i dużo łatwiejsza w utrzymaniu, a nawet troszkę podniszczona - zyskuje dodatkowy walor "patyny".
Trzeba tylko dobrać odpowiedni gatunek wyprawy.:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
dziękuję Wam za odpowiedzi :) czyli nie ma ratunku i jednak trzeba 'iść' w skórę, sztuczną czy naturalną... Po cichu liczyłam, ze może istnieje coś, co wygląda, jak skóra, ale skórą sztuczną ani naturalną nie jest... :bezradny:
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
znalazłam sukienkę, która tak mi się spodobała :D to ta http://allegro.pl/imperial-sexi-czarna-jak-skora-sukienka-roz-s-hit-i3600305634.html czy to, z czego ona jest uszyta, to jest ta sztuczna skóra?..
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
W opisie aukcji sukienki jest napisane: wygląda jak skórka (z metki: poliuretan+wiskoza)
Nie wiem czy sztuczna skóra.

Znalazłam jeszcze coś takiego: tkanina-skorka-z-lycra-dzianina-a-la-skora-kolory (nie ma składu, ale jest telefon, może też wysyłają próbki?)

a tu sukienki SUKIENKA A'LA SKÓRA

Fides
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Aha! Czyli nie chcesz skóry, ani tzw. eko? To alternatywą może być taki materiał:

http://www.tkaninysklep.pl/index.php?v=s&pid=069-008

To tzw. lycra-latex,czyli stretch o nabłyszczanej powierzchni, cierpki w dotyku jak skóra.
To z tego są szyte te błyszczące legginsy, tak modne od paru lat. Tylko legginsy są mocno naciągnięte, ale można też szyć z tego luźniejsze ciuchy i wtedy wygląda i zachowuje się inaczej.
Tyle tylko, że będzie Ci w tym raczej chłodno...:)
Latex jako taki odpada, bo w nim nie da się chodzić na co dzień - równie dobrze można się owinąć folią.:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Aha! Czyli nie chcesz skóry, ani tzw. eko? To alternatywą może być taki materiał:

http://www.tkaninysklep.pl/index.php?v=s&pid=069-008

To tzw. lycra-latex,czyli stretch o nabłyszczanej powierzchni, cierpki w dotyku jak skóra.
To z tego są szyte te błyszczące legginsy, tak modne od paru lat. Tylko legginsy są mocno naciągnięte, ale można też szyć z tego luźniejsze ciuchy i wtedy wygląda i zachowuje się inaczej.
Tyle tylko, że będzie Ci w tym raczej chłodno...:)
Latex jako taki odpada, bo w nim nie da się chodzić na co dzień - równie dobrze można się owinąć folią.:)
no właśnie nie chcę skóry, chcę coś podobnego :D dzięki za wszystkie linki. Muszę chyba się przejść po sklepach i pomacać, może kupić jakąś niewielką ilość i zobaczyć, jak się będzie zachowywać w szyciu, a dopiero potem porwę się na szycie sukienki :)
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Świeżynek
ja też bym nie polecał latexu ,zgadzam się z filozofem że będziesz się czuła tak jak owinięta w folie. obecnie pracuję w firmie w której produkujemy go ,czuli na stretch za pomocą pras wulkanizacyjnych jest nawalcowywana cienka guma
Avatar użytkownika
Świeżynek
zgadzam się z filozofem
Zibiasz, teraz to już tak będzie :rotfl:

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.