eKrawiectwo.net

Zawsze czytam, że szycie to mnóstwo prasowania i trochę siedzenia przy maszynie- każdy szew trzeba przeprasować, żeby wszystko się dobrze układało itd. Ostatnio męczyłam się nad odprasowaniem główki rękawa, szło mi opornie i zaczęłam szukać w literaturze jak to zrobić. No i znalazłam w Sekretach Szycia opis całego mnóstwa poduszek, poduszeczek i innych gadżecików do podkładania, żeby dobrze odprasować. Czy korzystacie z jakichś przydasiów w trakcie prasowania, czy wystarcza wam deska do prasowania i żelazko? Zapraszam do dyskusji.

O poduszkach wiedziałam - też kiedyś szukałam jak rozprasować marszczenia ale nie używam.
W praktyce mam dużą deskę do wszystkiego i małą - taką do rękawów używaną sporadycznie, na której rozprasowuję marszczenia, mniej więcej coś takiego:

Ja sobie obiecuję, że wolnej chwili uszyje sobie poduszkę do prasowania, bo bardzo ułatwia prasowanie. Póki co takie kłopotliwe miejsca jak rękawy rozprasowuję na zwiniętym ręczniku.