eKrawiectwo.net

Wczoraj nabyłam.
Długo czytałam, zastanawiałam się i śniłam po nocach co wybrać.
Miałam kupić merylocka 848 za gotówkę ale drabinka nie dawała mi spokoju
Więc resztę rozłożyłam na raty i MAM
Trochę wczoraj próbowałam i sama się sobie dziwię, że nawet ogarniam.

Mam pytania (pewnie głupie ) ale...
1. Czy nitki 3,4,5 (dolne) po nawleczeniu trzeba wyciągnąć do góry na płytkę?
2. Co robi się z nitkami, na których przy danym ściegu się nie szyje.
Np. szyjąc drabinką 3,4nie są wykorzystane. Czy mam je wyciągnąć czy mogą zostać.

Jeżeli post założyłam w złym miejscu, przepraszam.

A instrukcja co na to? Jest długa, ale w większości to obrazki. Mało czytania. Na jedno z twoich pytań masz nawet odpowiedzi w formie obrazkowej.

Czytanie instrukcji jest podstawowym obowiązkiem użytkownika maszyny. To nie jest telefon komórkowy, który można obsługiwać intuicyjnie.

Ania



--- Ostatnio edytowane 2013-12-20 12:43:19 przez czeremcha ---

Aniu ale ja instrukcję naprawdę przeczytałam.
Nie raz
Przeczytałam ją nawet przed kupnem w celu sprawdzenia czy sobie poradzę.
I widzę, że w drabince nie ma nitek na obrazku.
Widzę też nitki gdzie kończą się nitki dolne.
I "rozpracowałam" już kilka ściegów
Ale nigdy nie miałam wcześniej do czynienia z owerlokiem i chciałam sprawdzić/potwierdzić
czy dobrze myślę po prostu.
Wiem, że macie dość pytań o podstawowe rzeczy
ale naprawdę nie zadałam pytanie z marszu bez poznania maszyny

Fakt może czegoś nie doczytałam / nie ogarnęłam.

No jest, niestety, napisane - ostatnie słowa w instrukcji nawlekania pierwszego chwytacza. Nie przytoczę dokładnie, bo nie chce mi się jeszcze raz otwierać i przepisywać instrukcji. Jest tam o wyciągnięciu nitki nad płytkę.

Z następnymi chwytaczami postępuj tak samo.

Zresztą - spróbuj szyć nie wyciągając. Po pierwszym nieudanym szyciu zaczniesz je wyciągać i bez instrukcji.


Nie ma nitek na obrazku, bo są pod materiałem

Co do szpulek nici - przecież w instrukcji jak byk są narysowane przy poszczególnych nawleczeniach maszyny - szpulki z kolorowymi nićmi założonymi w maszynie i szpulki zamarkowane tylko, bez nici idących do maszyny. To jasne przecież, że są nieistotne. Po co miałyby stać z tyłu za maszyną? Tzn. jeśli sobie tego życzysz - mogą stać, tylko pytanie - po co? Analogicznie jak z maszyną do szycia, na której możesz szyć podwójną igłą. Ma dodatkowy trzpień na szpulkę. Musi tam ta szpulka stać, jeśli szyjesz pojedynczą igłą?

Poza tym - grafik po prostu kopiował i wklejał ten sam rysunek maszyny z wszystkimi pięcioma szpulkami i dorysowywał do nich nitki zależnie od ustawienia maszyny.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2013-12-20 16:39:09 przez czeremcha ---

Ech, tyle jest wątków poświęconych Merrylockowi, w każdym coś ciekawego można znaleźć, ale ta wielowątkowość trochę mnie irytuje. Czy nie można jakoś zebrać wszystkich materiałów w jedno miejsce pt "Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o nieee, nie o tym, tylko o Merrylocku, ale wstydzicie się zapytać"?
Elżbieta

No proszę jaka fikuśna Pęt-Elka...
G.G.

--- Ostatnio edytowane 2014-01-22 19:34:27 przez Grześ ---

Od tego jest wyszukiwarka...

To forum dość swobodnych rozmów i tematy swobodnie przeskakują i się rozwijają, mimo prób uporządkowywania tematów przez Susannę

Ania

Wyszukiwarka to dobra rzecz, ale czasem człek pobłądzi.A zresztą ja lubię porządek, więc może dlatego tak sobie napisałam. A Susanna nie da już rady sama ogarnąć wszystkiego, bo jest mnogowątkowość przeogromna.
pozdrawiam
Elżbieta