eKrawiectwo.net

Tak, dostęp do instrukcji to super sprawa - Altino2000 dziękuję.

Przyjrzałam się i, jak myślisz, czy dobrze się dopatrzyłam, że pomiędzy zielonym kółkiem a wypustką oznaczoną na niebiesko jest przerwa (biała krzywa) a chyba jej nie ma na wycinku z instrukcji? Czyli bębenek powinien być przekręcony odrobinę w lewo aż do zetknięcia wypustki z częścią ozn. na zielono. Punkty a i b instrukcji.

Zadziorki na bębenku może da się wyciąć, jeśli nie popękał. Osobiście myślałabym o wymianie na zdrowy.

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-04-24 18:45:14 przez Fides ---

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Po przekręceniu blokady pojawił się problem z domykaniem i otwieraniem klapki.Maszyna nie była katowana-najwyraźniej tkwi w niej wada

Co kraj to obyczaj. Inna maszyna, inne rozwiązanie. I, jak się okazało, w tym przypadku jest jeszcze ciekawiej.

Fides

Wiesz, może coś jeszcze jest nie tak, jak powinno być. Trzeba się dobrze przyjrzeć. A najlepiej zrobić sobie chwilę przerwy i wrócić do maszyny z wolna głową. Ktoś to dobrze zaprojektował i przemyślał.

Fides

Przekręciłaś blokadę czy bębenek?

przekręciłam blokadę

Żółta strzałka, obracamy bębenek, aż do styku punktów "a" i "b".

Fioletowy krzyżyk to blokada, którą ruszyłaś, tak?

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-04-24 19:28:03 przez Fides ---

przesunęłam odrobinę blokadę zaznaczoną w instrukcji,zrobiłam to ponieważ bębenek swobodnie przez nią przechodził

poprawiłam blokadę na tyle by klapka do bębenka się otwierała a sam bębenek przez nią nie przeskoczył-na razie jest dobrze,choć przeszyłam dopiero kilka centymetrów. Zamawiam nowy bębenek by nie było wątpliwości co do tej kwestii,czas pokaże co będzie dalej. Bardzo dziękuję za cenne uwagi i z niecierpliwością czekam na kolejne

Zacznę tak, pierwszy wpis był napisany po omacku bez znajomości instrukcji. Nie wiedziałam jak wyjmuje się bębenek i jak wkłada, jak jest mocowany. I mój pomysł z blokadą, że się ją odkręca w celu zamocowania bębenka, wydawało mi się, że upadł kiedy zobaczyłam instrukcję. Dlatego rysując żółtą strzałkę na bębenku chciałam, abyś przekręciła tylko bębenek w stronę blokady tak, aby wypustka wpasowała się w blokadę. W instrukcji przeczytałam to:
„Podnieść bębenek i wyjąć go.
Wyczyścić (…)
Założyć bębenek do chwytacza tak, aby wypustka (a) wpasowała się w blokadę (b) jak na rysunku.”

Wcześniej oznaczyłam zielonym kółkiem, jak się okazało blokadę "b".
I to tę blokadę regulowałaś, tak? Odkręciłaś dwie śrubki i lekko przesunęłaś?
(Teraz na zdjęciu oznaczyłam blokadę jako „b”, "a" to wypustka bębenka, a ten czerwony ślad to przerwa, której po wpasowaniu części nie powinno być.)

Podsumowując, cieszę się, że udało Ci się poprawić blokadę, choć nie o to mi ostatecznie chodziło. I jeśli maszyna szyje – to dobrze.

Interesuje mnie oczywiście dalszy los bębenka i jego działanie. Chciałam też prosić o odpowiedź na wyżej postawione pytanie. I rozważenie, czy możliwe jest, abyś kiedyś nie wpasowała odpowiednio bębenka, co być może przyczyniło się do jego wyskakiwania? I czy po regulacji blokady można go wyjąć zgodnie z instrukcją?

Jak się dzisiaj maszyna sprawuje?

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-04-25 11:29:50 przez Fides ---