Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam wszystkich,


Jeszcze nie posiadam maszyny, ale już niedługo ją nabędę.
Potrzebuję maszynę właściwie tylko do szycia koszul. Od czasu do czasu będę chciał ich uszyć kilka.
Moje "wymagania sprzętowe" to przede wszystkim płynna regulacja szerokości szwu. Ale chodzi mi tu też o regulację obszycia/obrzutu dziurki. Obszycie na rozcięciu rękawa jest cieńsze niż to frontowe.
Skłaniam się ku Elnie 340 bo automatycznie obszywa dziurki (w koszuli raczej niema zakamarków, gdzie było by to niewygodne). Jest jedno ale. Chodzi o to, że te Elny obrzucają nierówno dziurki. Jedna strona obszycia (prawa) jest widocznie rzadsza. Zjawisko to pokazała Suzi na swoim blogu:suzospiracje.blogspot.com/2013/09/moja-nowa-maszyna-elna-340-ex-recenzja.html Jest tam widoczna dziurka z nierównym obszyciem zrobiona przy użyciu Elny 340. Podobną sytuację sam na oczy widziałem przy testowaniu Elny 220 lub 240. Tyle, że tam było o wiele gorzej bo z lewej obszycie, owszem, podlegało regulacji, a z prawej każdorazowo miało minimetr.
Rozważałem też pewne modele Bernina/Bernette (Milan 5), ale dowiedziałem się, że ciężko o części w serwisie.
Możecie mi drogie panie i panowie polecić coś stricte pod koszule z precyzyjną regulacją szerokości obszycia dziurki?

Jestem w stanie przeznaczyć do 1000 zł.

Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Na stole mam Singera 4423 i na nim spróbowałam. Zmieniając szerokość ściegu zmieniam szerokość obrzucenia - i po obu stronach dziurki jest jednakowe, symetryczne.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mam tę Elnę 340 i rzeczywiście z dziurkami jest problem - jak szyję z powrotem to jest rzadziej Myślałam, że coś mi się rozregulowało, albo popsułam... A tu takie buty, że ten typ tak ma :( (w pytaniu nie pomogę)

A swoją drogą, oprócz tego problemu z dziurkami, maszyna szyje jak złoto, uwielbiam ją i tak :) A Janome 525S też tak ma? (to podobno siostra bliźniaczka)
________________________________________________________
http://magdiczka.blogspot.com - moje zmagania z blogowaniem i szyciem ;)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam,

serdecznie dziękuję za odpowiedź. Szkoda, że tak dobra maszyna jak Elna ma tą jedną wadę.
Aniu, Singera 4423 rozważam coraz poważniej.

Pozdrawiam,

Krzysztof
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Kristoffie, napisałeś do mnie w sprawie dziurek. Mam nadzieję, że się nie obrazisz, że odpisuję publicznie. Po prostu - to się może przydać innym ;-)

Uszyłam dziurki Singerem 4423 i też były /jednak/ niesymetryczne. Biała nitka na ciemnym materiale pokazała prawdę. Ale - w tej maszynie długość ściegu jest większa, gdy szyje ona do przodu, a nie do tyłu. Czyli odwrotnie niż w Elnie?

Jednocześnie coś mi mówiło, że gdzieś widziałam informację o regulacji obszycia dziurek.

Ta-dam!!!

Oto strona z instrukcji Singera 4423. Może inne maszyny też mają ten myk?

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam,

oczywiście Aniu, że nie mam nic przeciwko. Dobrze, że ta kwestia jest dyskutowana.
W Elnie obszycie przy szyciu do przodu jest gęstsze, do tyłu rzadsze. Lewa dobra prawa gorsza.

Czyli wychodzi na to, że nie jest to wada fabryczna w maszynach różnych marek tylko kwestia niedoregulowania.
Dobra informacja.

Czy ktoś próbował wybalansować obszycie dziurki za pomocą tego regulatora?

Pozdrawiam,

Krzysztof
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Kristoff, jak chwilę sobie odpocznę, to zobaczę, czy mam taki regulator w Elnie.

Dzięki Aniu! :)
________________________________________________________
http://magdiczka.blogspot.com - moje zmagania z blogowaniem i szyciem ;)

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.