Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Sukienka jest na zamek z tyłu, składa się tak jakby z dwóch części - góra z dołem są ze sobą zszyte w talii. Chodzi o to żeby dało się w niej dyskretnie karmić. Mój pomysł jest taki żeby rozciąć sukienkę w miejscu tego szwu i... no właśnie, nie jestem pewna co dalej. Może macie jakieś pomysły? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki ;)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Oj nie, to nie będzie dyskretnie...

Podnoszenie całego przodu do góry - jak bluzki od pasa w górę...

/Chyba że ma się biust do kolan, ale o to cię nie podejrzewam :-)/

Według mnie dyskretniejsze byłoby pionowe rozcięcie - najlepiej zapięcie typu polo. Ono byłoby najlepsze, bo nie traci się nic z szerokości /obwodu/.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Swojej eks-małżonce uszyłem na czas karmienia koszulę typu "rubaszka" z asymetrycznym zapięciem na guziki.
Nie trzeba było rozpinać jej do pępka, tylko trochę, żeby wypuścić lewą pierś.
Spełniała swoje zadanie znakomicie.:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Niestety, rozpięcie typu polo nie wchodzi w rachubę, jest to sukienka typu "wizytowa", większe ingerencje w nią odpadają.
Wbrew pozorom, konieczność podniesienia tylko górnej części nie jest takim zlym rozwiązaniem, a na pewno lepszym niż rozpinanie tyłu i zdejmowanie ramienia.
Ta sukienka ma tez takie pionowe szwy na biuście, może z tym też dałoby się coś wykombinować...?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
O, to chyba lepsze. Można wstawić kryty zamek.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Kiedyś podobnie przerabiałam sukienkę znajomej i pokazałam jej kilka zdjęć, z których wybierałyśmy co najbardziej by jej pasowało. Poniżej umieszczam te zdjęcia (zawsze zachowuję takie inspirację :) ).
Ja kombinowałam tak, żeby np. przy różowej sukience wstawić dwa złote zamki, które spotykały by się z przodu, można by je było zasłonić materiałem lub zostawić jako ozdobę. Podobnie przy 3 sukience, tylko, że jednostronnie.
W przypadku sukienki, którą opisałaś myślę, że pierwsze i czwarte wyjście jest najlepsze. Jeśli chodzi o te zaszewki pionowe, to prowadzą one do dekoltu czy do ramienia? Jeśli do dekoltu to możesz zdecydować się na wstawienie zamków, jak na pierwszym zdjęciu. Możesz zrobić to asymetrycznie lub symetrycznie, w każdą zaszewkę :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witajcie ;) Widzę, że temat jest świeży, więc licze, że szybko uzyskam odpowiedź ;) Mam dwie sukienki, które chciałabym dostosować do karmienia. Byłam właśnie u krawcowej, która stwierdziła, że się nie da :), ale ja się nie poddaję :)
Poniżej zdjęcia tych sukienek. Dresową mam zielona, taką mocno miętową.




A to rozwiązania, które mi się podobają.




W tej dresowej myślę, że mogłabym wszyć suwaki "na lewą stronę", czyli po wierzchu, np. metalowe, żeby materiału nie tracić. Powiedzcie, że dobrze myślę, bo jestem samoukiem podpatrującym :) Rozciełabym sukienkę, obrzuciła brzegi i naszyła suwak, tak?
Tylko gdzie? Dwa po bokach? jeden na środku? Żeby to jakiś wygląd miało.

Większy problem będzie pewnie z tą kwiatową sukienką. Tam by pasował kryty suwak, tylko jak to zrobić, żeby nie zepsuć, nie stracić zgodności wzoru? A może ktoś z Was by się podjął tej przeróbki?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Faktycznie, wypadałoby zmienić krawcową ;-)

Dobrze kombinujesz co do samej techniki wszycia zamka.

Nawet gdybyś chciała wszyć normalne zamki, od spodu, to nie stracisz materiału - trzeba by było postępować podobnie, jak przy wykańczaniu pęknięć w rękawach czy dekoltach - najpierw z podobnego materiału zrobić obłożenie, przeszyć je wąsko /na szerokość ząbków zamka, czyli ok. 4 mm/, przeciąć między szwami i podszyć zamek od spodu.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Hmmm...to chyba sobie nie poradzę sama z tą sukienką w kwiaty :(
Chyba, że masz może jakiś tutorial, albo rysunek, jak to zrobić?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
1. Wyciąć z materiału obłożenie - prostokąt szer. 4 cm i o 3 cm dłuższy niż zamek. Zaznaczyć na nim linię środka /np. zaprasować ją/.
2. Przyłożyć do sukienki prawą do prawej - tak jak ma przebiegać zamek.
3. Przyszyć obłożenie do sukienki dość drobnym ściegiem. Zacząć 2 mm w lewo od linii środka, szyć tak długo, jak długi jest zamek. Obrócić całość pod maszyną o 90 stopni, przeszyć 4 mm, znów obrócić o 90 stopni, szyć drugą linię równoległą do pierwszej /odstęp między liniami szwu - 4 mm/.
4. Przeciąć między szwami materiał obłożenia i sukienki. W samych narożnikach naciąć skośnie do samego szwu.
5. Wywrócić obłożenie pod spód - lewą do lewej.
6. Przeprasować.
7. Przyszyć zamek szyjąc przez materiał sukienki i obłożenie.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.