eKrawiectwo.net

Zamówiłem ze dwa tygodnie temu ochraniacze na buty rowerowe:
http://rowertour.com/accent-thermal-ochraniacze-neoprenowe-na-buty-rowerowe.html
Pojechałem na rower po deszczu, wilgotno, trochę syfu na ulicach, ciuchy do prania. Wyciągam z pralki ochraniacze - na jednym dziura + puściło na szwie, na drugim dziura. Ogólnie, delikatny ten neopren, taka gąbka.
Myślę w pierwszym momencie by odesłać, ale będzie użeranie się, że dziury to ja, że to, że tamto. Dałem se spokój.
Chciałbym podejść z tym do krawcowej/szewca i na-/po-prawić je. Tzn. wiadomo - na szwie trzeba zszyć. Ale co z dziurami? No i tak dumałem, że zamiast łatać to punktowo, może by od spodu powycinać na wymiar materiału i elegancko, na całej powierzchni, wzmocnić je już teraz, nim kolejne "kuku" się zrobi.
I teraz, drodzy specjaliści od materiałów wszelakich - CZYM?
Podpowiedzcie coś proszę

Hmmm... Wygląda na to, że miałeś wyjątkowego pecha, bo ja też miałem takie ocieplacze na buty do SPD, ale moje służyły długo i wytrzymały parę zim w solonym śniegu...
Zrób jakieś fotki, żebyśmy mogli ocenić, jaki to rodzaj materiału.
Jeśli to zwykły neopren - można go podkleić np. skórą, przy użyciu zwyczajnego szewskiego kleju - Butapren, Cetes. Tylko welurem do strony stycznej.
A jeśli jest od spodu taki mechaty (takie były moje ocieplacze) to kwalifikuje się raczej do podszycia, niż klejenia.
Załączam fotkę moich spodni zimowych - z tego samego materiału były ocieplacze na buty i kominiarka pod kask.

Generalnie - miałabym obawy, czy wszywanie czegoś od środka nie popsuje komfortu używania... Dokładniej - czy nie zrobią się ciaśniejsze, nie zaczną uwierać ja ewentualnych szwach... Może - zamiast od środka - wykombinować coś od zewnątrz?

Ania

Aniu, nie ma obaw, że coś będzie uwierało, bo te ocieplacze są zakładane na buty z wierzchu. Tak, jak kiedyś eleganci nosili getry.
Na zimę są potrzebne dlatego, że buty SPD są dziurkowane, aby zapewnić stopie wentylację, co podczas zimy niekoniecznie jest ich pożądaną cechą.