Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Na początek tego posta witam serdecznie wszystkich forumowiczów i kłaniam się nisko :]

Jak w temacie, chciałam zapytać czym mogłabym usztywnić torbę, tak aby nie była oklapnięta. Zamierzam ją uszyć z materiału imitującego zamsz (materiał miękki). A wynik końcowy chciałabym mniej więcej taki jak na zdjęciu

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Cześć Gibi:)
Ja torby usztywniam fizeliną (jak uda mi się ją dostać, bo nie w każdej pasmanterii jest), a jak nie mam fizeliny pod ręką, to używam takiej cienkiej pianki PCV (kupiłam ją kiedyś w markecie budowlanym). Jak nie mam ani jednego, ani drugiego, to po prostu między zewnętrzny materiał a podszewkę daję sztywniejsze płótno. Wada jest taka, że torba jest wtedy dosyć ciężka.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
A zajrzyj sobie na taki wątek:
"materiały pomocnicze FREE".

Mam tego sporo.:)

Kilka koleżanek skorzystało i - z tego, co wiem - są raczej zadowolone.:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
A ja z kolei mogę polecić albo camelę, albo wkład do przyszywania, albo
wkład wypełniający.

Każdy poprawi "statyczność" torby, ale każdy ma nieco inną charakterystykę.

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ślicznie dziękuję za podpowiedzi!! Myślę , że na początek skorzystam z propozycji Zibiasza :D Najpierw tylko przewertuję cała dyskusję i na pewno się odwezwę :D

Szczęśliwego Szycia na Nowy Rok :] :buzki:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ja z kolei mogę polecić albo camelę, albo wkład do przyszywania, albo
wkład wypełniający.

Każdy poprawi "statyczność" torby, ale każdy ma nieco inną charakterystykę.

Ania


Nazwa camela kojarzy mi się z dzieciństwem. Dawno temu moi rodzice pracowali chałupniczo i produkowali na krośnie camelę. Jako dziecko też pomagałem,najpierw robiło się to ręcznie tzn.za pomocą czułenek .Cztery razy wełna i jeden raz żyłka i tak na przemian.Była to ciężka praca,później ktoś wymyślił krosno napędzane silnikiem od pralki ,Frania''.Jaka to była ulga ,chociaż i tak trzeba było pilnować krosna .Tak też wyglądały letnie wakacje,przy krośnie lub na łące.Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Ślicznie dziękuję za podpowiedzi!! Myślę , że na początek skorzystam z propozycji Zibiasza :D Najpierw tylko przewertuję cała dyskusję i na pewno się odwezwę :D

Szczęśliwego Szycia na Nowy Rok :] :buzki:
Aniu! Wybaczysz?
Proszę!:pies:
No chociażby jakoś tak "warunkowo"? :)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Aż taka to nie jeeeestem! :-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.