Świeżynek
![]() |
|
Hej , mam dość wysokie okna i zastanawiałem się ostatnio czy by nie pomyśleć o jakiś zasłonach na okna . Z tym że nie bardzo wiem jaki materiał byłby dobry . Najlepsza byłaby bawełna ,ale czy taki materiał musi być jakiś specjalny ? najlepszy byłby oczywiście dwustronny wzór .Czy ktoś ma już doświadczenie z szyciem takich zasłon ? Wszystkie rady chętnie przyjmę
![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
A nie ma w okolicy żadnego sklepu z tkaninami na firany, zasłony? Może pani w sklepie cos lepiej doradzi
![]() |
|
Świeżynek
![]() |
|
Ja szyję firany i zasłony dla siebie i znajomych. Pytaj, pomogę. ________________________________________________________
Nauczyciel konstrukcji odzieży, kroju i szycia. http://www.kursykrawieckie.edu.pl |
|
Świeżynek
![]() |
|
Na zasłonki tkaniny mogą być różne. Zależy od tego co lubisz i co pasuje do wystroju wnętrza. Najważniejsze, żeby zasłonka nie była prześwitująca. Celem zasłonki jest zasłonięcie przed światłem, widokiem. Do jej uszycia nadaje się prawie każda tkanina. Z reguły stosuje się tkaniny zasłonowe, bawełniane, jedwabne oraz satynę, taftę, poliester, bistor, welur, aksamit, sztruks. Miałam kiedyś nawet zasłonki z kreszu i też świetnie się sprawdziły.
Na firanki polecam woal, żakard, organtynę. Jak ktoś woli to może być również markizeta (siatka), szyfon, tiul. Na dekoracje do firan, czyli boczki, szale, kwiaty, kokardy świetnie się sprawdzają białe i kolorowe woale, organtyna, jedwab, tafta. Na zdjęciach prace uczniów. ________________________________________________________
Nauczyciel konstrukcji odzieży, kroju i szycia. http://www.kursykrawieckie.edu.pl |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
A masz firany? Bo jeśli tak, to od strony zewnętrznej nie będzie widać wzoru, więc dwustronny niepotrzebny. Materiał wybierz taki, jaki Ci się spodoba. Pomyśl też o praniu i prasowaniu. Także o funkcji - jeśli tylko dekoracyjna, to wg gustu. Ale jeśli ma porządnie zasłaniać, np. zmniejszać dopływ światła, to ważna także grubość, przejrzystość i kolor. Kupiłam kiedyś tkaninę na zasłony, bo mi się spodobała, a potem doszywałam do niej drugą warstwę, bo i tak słońce mi po oczach świeciło. Doszywanie wymagało precyzji, a potem w praniu dolna warstwa mi się zbiegła (mimo wcześniejszej dekatyzacji), więc już całkiem było kiepsko. Lepiej było od razu kupić grubsze zasłony.
|
|
Świeżynek
![]() |
|
Dzięki za odzew
![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.