eKrawiectwo.net

Ja na pewno też nie dałabym rady na początku, bo wiadomo- zanim sklep się rozkręci to trochę potrwa. Dlatego postarałam się o dotację i udało się, chociaż trochę to trwało W czasie oczekiwania szkoliłam się w szyciu i opracowywałam szablony i prototypy.
Na początku tego roku już dysponowałam środkami z dotacji, w tej chwili zakupuję materiały i cały potrzebny sprzęt. Tak więc każdemu polecam spróbować swoich sił w wyścigu o dotację, bo pieniądze to super sprawa na starcie. A ja niestety nie posiadałam żadnych oszczędności - to chyba nie jest nadzwyczajna sytuacja

Co do wyceny, to dużo o tym myślałam. Postanowiłam na początku nie ustalać ceny za roboczogodzinę, bo wiadomo - jakiś model torebki na początku będę szyła dłużej niż wtedy, gdy uszyję już 10-20 toreb. Godziny pracy będą wskaźnikiem, a nie wyznacznikiem.
Czyli wiadomo - torba, przy której spędziłam najwięcej czasu będzie najdroższa, ta którą szybko uszyję - tańsza.
Będę szyć w domu, planuję sprzedaż przez internet, przede wszystkim we własnym sklepie internetowym, ale też na Etsy czy Dawandzie. A więc koszty lokalowe odpadają. ZUS na początku mam preferencyjny, około 450zł (to moja pierwsza firma).

W takim razie powodzenia!

Byłam na blogu, poczytałam i jestem pod wrażeniem jak się do tego tutorialu przyłożyłaś! Normalnie mucha nie siada Ja też zaczełam bloga od tutorialu ale dużo prostszego. Dziś zatwierdzili moj butik na dawandzie, jedynie zdjecia muszę dopracować i zacznę działać. Boję się, że będzie klops i nic nie sprzedam

rojkowa - Dziękuję za miłe słowa i gratuluję Czy jak już się całkiem tam otworzysz, to podasz linka? W przyszłości też chcę tam wystartować. Czy odbywa się jakaś weryfikacja produktów? Tak było kiedyś na Pakamerze, ale nie wiem, czy Dawanda działa na tej samej zasadzie.

Tak, weryfikują dokładnie. U mnie zdjęcia były nie do końca dobre ale już je poprawiłam i czekam na odpowiedź. Linka podam, oczywiście Dla mnie to powód do dumy więc się pochwalę jak już będę miała czym

Rojkowa, wrzuć koniecznie link

Założenie własnej działalności ma swoje plusy i minusy. Plusem jest na pewno swoboda działania, chociażby w domu.
Minusem jest nieszczęsny ZUS. Przez 2 lata składki preferencyjne. Po tym okresie już tzw. duży ZUS, który w tym roku wynosi ok. 1100 zł. Do tego trzeba pomyśleć o prowadzeniu księgowości. Zakup materiałów, nici, czy też maszyn należy w odpowiedni sposób księgować i czasami amortyzować, a na koniec roku robić spis z natury. Jeśli nie chce się tracić pieniędzy na księgową to niestety trzeba to opanować. Jeśli jest się płatnikiem VAT to również należy wiedzieć co można odliczyć, a co nie. Trzeba również podjąć decyzję o sposobie opodatkowania, bo jest kilka. Sprawy księgowe to chyba najtrudniejsza rzecz w prowadzeniu własnej działalności usługowej.
Plusem jest to, że gdy interes nie idzie i nie ma się żadnych zatrudnionych pracowników na umowę o pracę to można działalność zawiesić na maksymalnie 2 lata. Firmę zawsze można odwiesić.
Dotacje na założenie działalności oczywiście można dostać, ale jest to dość długi proces (szczególnie przez Urząd Pracy). Plus papierologia, która potrafi uprzykrzyć życie.

Uwaga uwaga, tadam! http://pl.dawanda.com/shop/Rojkowa-pracownia

Rojkowa, wszystko wygląda super profesjonalnie! Gratuluję!