eKrawiectwo.net

Nie udało mi się niestety kupić nici maszynowych metalizowanych w kolorze złotawym (ale nie żółty złoty) i kupiłam nić żyłkową, nieelastyczną. I jak przyszło do wykończenia sukienki (szyję na maszynie wielofunkcyjnej) to nie wiem jak użyć tej nici: czy dać ją tylko jako górna nić, a dolna zwykłą, czy dać także do bębenka.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z szyciem taką nitką? Może jakieś uwagi czego się wystrzegać używając tej nici.


Sukienka jest z dzianiny (grubszej) lekko rozciągliwej.


--- Ostatnio edytowane 2015-02-11 08:41:48 przez piekara3 ---

Jak będziesz wykańczała? Ściegiem krytym?

Ania

Rzeczy szyte nicią żyłkową potrafią być uciążliwe w noszeniu, bo ta nić jest dość sztywna i jej koniec czasem jak się wbija w skórę to jest to nieprzyjemne;p Ale do samego wykończenia np. dołu spódnicy ok.

Są różne grubości nici żyłkowych

Ja z reguły daję ją tylko na górę i podszywając ściegiem krytym popuszczam naprężenie - dość sporo... W gotowych, sklepowych ciuchach nitka z podszywarki jest bardzo luźna, podłożenie i tak się będzie trzymało, a raz - nie będzie widać punktów wbicia igły w materiał, dwa - na prawej stronie będzie widoczny /jeśli nie sposób tego uniknąć/ punkt z przezroczystych nitek.

Ania

Myślałam szyć ściegiem prostym, bo z tym krytym coś mi nie po drodze...
Moja żyłka nie jest tak cieniutka jak te, którymi czasami są ciuszki w sklepach wykończone, jest grubsza i sztywniejsza. A potrzebuję podłożyć dół sukienki i rękawków krótkich