eKrawiectwo.net

<lubię to>

To prawda kwiaty są naszywane ale gałązki pod spodem to druk na tkaninie. Kopia sukienki też raczej tanio nie wyjdzie.

Obejrzałem sukienusię dokładnie, w dużym powiększeniu i widzę, że jest częściowo drukowana, a częściowo czerwone kwiatki są naszyte. Mają przy tym różne wielkości.
Widać to wyraźnie na powiększeniach;
kwiatki nie są szczególnie wymyślne i składają się z kilku strzępków zebranych razem różową nitką, a zrobione są z czegoś nie wymagającego obszywania. Ale nie z tego czerwonego tiulu, co haleczka. To coś grubszego, ale miękkiego.
Szczególnie dużo jest naszytych z przodu, natomiast z tyłu już tylko kilka i to w takich miejscach, żeby się nie spłaszczyły przy siadaniu.
Ten motyw, który tu jest wydrukowany - można śmiało namalować. Równie dobrze przed uszyciem, jak i po. Tylko oczywiście trzeba pamiętać o dekatyzowaniu przed.
Polecam farby do tkanin Fevicryl - sprawdzone i właściwie moje ulubione obecnie. Bardzo wdzięczne w pracy i niesamowicie wydajne, bo można je mocno rozcieńczyć wodą i nie tracą swoich właściwości barwnych. Po wyschnięciu (ok. 12 godz.) utrwala się je żelazkiem i stają się wodoodporne. Słoiczek 50 ml kosztuje ok. 9 złych, a zużyjesz każdego z dwu kolorów może 1/10 słoiczka.

Sukienka piękna !
Dużo pracy, ale efekt będzie powalający.
Kocham takie projekty, w których trzeba się pomęczyć aby uzyskac efekt WoW