Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam serdecznie jestem tutaj nowa,właśnie dopiero znalazłam te forum i postanowiłam się zarejstrować.Mam na Imię Asia mieszkam w Anglii.Właśnie straciłam pracę mam dwójkę dzieci.Z zawodu jestem krawcem odzieżowym a później Technikiem Odzieżowym,pojęcie o szyciu mam.Postanowiłam działać na własną rękę i szyć coś w domu i sprzedawać.Wszyscy moi znajomi radzą mi pójść w firany,panele okienne ponieważ Anglicy to nie mają pojęcia jak ładnie wyglada okno a jak mają to wszystko na jedno kopyto. Proszę o jakieś rady co wy o tym myślicie? Dziękuje
Avatar użytkownika
Administrator
Myślę, że szycie firan i wszelkich innych dekoracji okiennych ma rację bytu. Podam przykład z małej miejscowości a właściwie to ze wsi - kobieta nieco starsza ode mnie, matka dwójki dzieci szyje i sprzedaje firany. Działalność prowadzi 8 rok i jak sama przyznaje roboty jest po pachy. Bardzo dużo ludzi zleca szycie firan, szczególnie w okresie świątecznym. W Polsce jednak ludzie lubią dekorować okna, firana czy panel jest ważnym elementem wystroju wnętrza. Myślę, że w Anglii jest podobnie. Mnie się zawsze angielski wystrój kojarzył z obowiązkowymi ciężkimi zasłonami. Mieszkasz tam więc sama możesz zweryfikować czy tak nadal jest ale myślę, że tak.
Jeszcze chciałam dodać, że owa pani dziwi się, że ja sama nie lubię szyć firan gdyż jak mówi "to jest prosty szewek, nie trzeba kombinować". Po części się z nią zgadzam, teraz są piękne taśmy ułatwiające drapowania no i masa ciekawych dodatków. Jeśli będziesz szyć starannie i efektownie to nie ma się czego obawiać. Czasem warto zaryzykować.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Też tak myślę że firany by miały rację bytu.Może dacie mi jakieś inspirację z którymi chciałybyście się ze mną podzielić,z kąd brać w miarę tanie materiały i dodatki,będę wdzięczna z chęcią wszystkie obejżę.Dziękuje
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Firany w Anglii? Może dla Polaków. Raczej kotary, poduszki bym proponowała.
W każdym razie powodzenia życzę.
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
To fakt, że angielskie wnętrza kojarzą się bardziej z zasłonami i roletami, ale może to właśnie jest nisza, która czeka na wypełnienie? Może nie mają zadowalających wzorów i dlatego firanki nie są tak popularne, jak u nas?
Chociaż i tam się zdarzają, tylko w takich cięższych formach, o gęstych wzorach, udrapowane, z lambrekinem, raczej podciągane, niż odsuwane itp...
Ale kto wie? Może to będzie początek nowej mody? :)
Też życzę powodzenia! Tylko z pewnością trzeba będzie dużo dobrej i skutecznej reklamy.
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Zgodzę sie z tymi zasłonami -ciężkie, w burych kolorach(to chyba kwestia ceny) i lata nie prane;) wydaje mi sie ze to bardziej chodzi o lenistwo niz brak wzorów bo wzorów jest calkiem sporo. Co do sklepów to nie wiem gdzie mieszkasz ale moze rozejrzyj sie na ebay pierwsze tam ceny sa zwykle konkurencyjne.
Pozdrawiam i powodzenia
Avatar użytkownika
Świeżynek
Tez tak myśle ze to wynik lenistwa okna ich wyglądają wszystkie tak samo albo sa na styl pakolski czyli pionowe rolety takie jak u nas w biurach.Mieszkam niedaleko Oxfordu,patrzyłam juz na E-bayu można juz cos znaleźć za normalna cenę Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
O to nie daleko mnie:) a jak firany? Robisz już coś w tym kierunku?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Tak zakupiłam juz maszynę przemysłową i jestem na etapie poszukiwań tkanin i tasiemek.Materialy będę raczej kupować w Polskich hurtowniach jeżeli moze jakieś ktoś polecić to fajnie z góry dzięki
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Anglików nie przekonasz do zmiany upodobań. Nie mają firanek, bo nie mieli ich rodzice i nie mieli dziadkowie, a to jest dla wielu wyspiarzy wystarczający powód do tego, żeby ich nie mieć. Tak jak narzekają na podwójne krany i okna otwierane na zewnątrz - ale ani myślą zmieniać ich na styl europejski.

Zasłony są bure, bo jest tam zwyczaj podszywania ich podszewką /muślinem/, dlatego od strony ulicy wyglądają jednakowo...

Nie ryzykowałabym, szukałabym innej niszy...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.