Stara Gwardia
![]() |
|
Głupi facet chciałoby się rzec. Dziś kroiłem cebulę, bo obiad gotowałem. Łzy zaczęły lecieć niemiłosiernie i zamknąłem oczy nie przerywając krojenia cebuli. I tak sobie kawałek paznokcia ukroiłem... oj ja głupi... ![]() ![]() ________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Vega - kapitalne! Koleżanki musiały być w niezłym szoku . ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Dzień dobry,
tydzień temu padał u mnie deszcz i śnieg. Było ziiiiimnoo, tak, jak lubię. Moja sąsiadka umówiła się z koleżanką się na popijawę i ją odwiozłam. Później w nocy, pojechałam po nią z sąsiadem, jego samochodem. Ale to BMW coś gaśnie, traci moc. Wciska się gaz, a on nic, nie reaguje. Podjechaliśmy pod dom i całe szczęście, że przed domem jest gołe pole. Ale że padał najpierw śnieg, a później deszcz przez 3 dni, to pole było niemiłosiernie rozmiękczone. Błoto, jak Serbinowie. Kiedy sąsiadka wsiadła, wcisnęłam wsteczny i cofałam. Ale on gasł. Sąsiad krzyczy, żebym wcisnęła gaz. No to wcisnęłam. Auto tak wypruło do tyłu, ze nie wiedziałam, co się dzieje. I nagle Boooom. Zatrzymał się. Wjechałam w to pole. Chciałam wyjechać. EEEE tam, koła buzują, ale on ani rusz. Tak się zakopał w to błoto, że sięgało mu do bagażnika. Nawet tylny zderzak był w błocie. A że pole było niżej, niż droga, to przez ten próg, nie mógł wyjechać. Sąsiadka zadzwoniła po znajomą. Wzięli samochód i ciągną to nasze BMW. A my z sąsiadką pchamy z tyłu. EEE tam, ani rusz. Nie dość, ze samochód się zakopał, to my też. byłyśmy całe w błocie, bo przecież, kiedy koła buzowały, to rozpryskiwały to błoto. Mało tego, nie mogłyśmy wyjść. I w końcu wyszłyśmy, ale boso, bo buty zostały nam w błocie. Ja pierniczę. Wreszcie przynieśli podnośnik, bo nie chciał w ogóle ruszyć, a co dopiero pod górkę, żeby wjechać na drogę. Podłożyli deskę, ale i tak nie chciał ruszyć. I w końcu ruszył, kiedy pociągnęli go dopiero ciągnikiem. Całe szczęście, że samochodowi nic się nie stało. O rany. Dwie godziny nam to zeszło. Jeszcze dosyć dobrze szło, kiedy lampy na ulicy świeciły. Ale o 23 lampy zgasły. I było ciemno, jak "w dupie u Murzyna". A deszcz lał. Byliśmy przemoknięci, zziębnięci i zabłoceni na maksa. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
no to powiem tylko UUUUAAAAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ......... masakra piła łańcuchową...
PS a co z butami? ________________________________________________________
|
|
Stały Bywalec
![]() |
|
niezła przygoda
![]() Manuskrypt jesteś świetną pisarką - piszesz w stylu kryminałków Chmielewskiej, boki można zrywać ze śmiechu ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Nie zazdroszczę...
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Dzień dobry,
dziewczęta, chyba już mogę powiedzieć. Te starsze, które tu dłużej są, to zrozumieją, dlaczego to wydarzenie mnie zmienia. Wychodzę za mąż w tę sobotę. Uwierzycie? Ja, zdeklarowana stara panna. Susanna myślała nawet, ze mam pięćdziesiątkę na karku ![]() ![]() Jak wiecie, krawcową też nie jest. Moje szycie to typowa amatorszczyzna. Ale z sukienką spróbowałam się sama. Szyłam ją chyba ze 2 miesiące. To chyba najtrudniejsza rzecz, jaką w życiu szyłam. Sukienkę wzięłam z Burdy 3 / 2011. Tak dała mi się w kość, ze teraz ledwo mogę patrzeć na nią. I przestała mi się podobać. Najgorsza była ta kokarda, bo wielka i nie chciała się trzymać. I nie wiedziałam też początkowo zrobić to nacięcie z przodu. Ale od czego są mamy ![]() ![]() A dlaczego nie pokazało mi się zdjęcie, tylko taki odnośnik? --- Ostatnio edytowane 2012-11-19 08:14:19 przez Manuskrypt1 --- |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
A to niespodziewanka ? Gratulacje !!! czekamy na fotorelację ![]() ![]() ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Gratulacje! Suknia jest prześliczna i na pewno będziesz w niej pięknie wyglądać
![]() |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Gratuluję!!! Czyli - nigdy nie mów "nigdy"! Poczekam cierpliwie na zdjęcia ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.