Wersja do druku

5 stron: 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mam pytanie odnosnie szycia dzianin, ale od strony wszelkich pomocy technicznych czyli jakis tasiemek do wzmacniania szwow itp, to ze flizelina do dzianin jest potrzebna to wiem ( aby podkleic odszycie dekolty czy pach tak? :P ), ale co z reszta?
Czy szyjac bluzke z dzianiny, moge ja wykonczyc za pomoca odszycia tak jak to robie przy zwyklych tkaninach?I czy wtedy tez zabezpieczam dekolt wszywajac bawelniana tasiemke coby dekolt sie nie rozciagal?
Lamowek nie umiem robic, jestem na etapie oswajania sie z tym :) za sprawa innego watku o dekoltach na tym forum.
Moze mi ktos rozjasnic te kwesstie bo nie wiem czy dobrze mysle.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Moim zdaniem szwy wymagające podszycia tasiemką to chyba tylko szwy ramion.

Co do drugiego pytania...

Zależy ;-)

Zależy od dzianiny, /jej charakteru/ i wykroju. Czasem można po prostu podwinąć pod spód brzeg dekoltu i przeszyć.

Jeśli dekolt mały - to chyba lepiej, żeby się rozciągał ;-)

Jeśli duży, a dzianina ciężka /zwłaszcza z wiskozą/, a fason jest taki raczej elegancki - wszyłabym obłożenie podklejone nieelastyczną flizeliną. Powinno wystarczyć.

Lamówki w tradycyjnym pojęciu - niekoniecznie. Są mniej skomplikowane sposoby ;-)

Można skroić pasek na prosto /nie ze skosu/ szer. ok 3 cm lub węższy, złożyć go na pół lewą do lewej, ułożyć lekko naciągając /zwłaszcza na zakrętach/ złożeniem w dół na prawej stronie dekoltu, przyszyć dookoła dekoltu, brzeg obrzucić , pliskę odwrócić do góry i przyszyć zapasy na szwy po prawej stronie bluzki parę milimetrów poniżej szwu nasadowego.

Jeśli dzianina nie puszcza oczek za bardzo, a brzeg po ucięciu lekko się zwija, taką pliskę można zrobić /jak powyżej/, tyle że pojedynczą - dekolt jest wtedy wykończony zwijającym się rulonikiem nad szwem nasadowym. A można skroić dwie pliski różniące się szerokością - ułożyć szerszą na węższej, przyszyć, odwinąć, przestębnować - wtedy dekolt jest wykończony podwójnym rulonikiem.

A można zrobić pliskę jak przedtem /złożoną/ i przed - albo po przyszyciu - wykończyć brzeg jakimś ściegiem ozdobnym - fajnie wygląda ścieg używany do krytego podszywania.

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
z tego co mnie uczyli to tak jak mówi Ania, szwy wzmacniające to ramiona, dekolt przeważnie podwijany, bądź też jeśli cienka dzianina, czy np, prześwitująca, łączony spód z wierzchem jedynie, w łączeniu z koronką typu dzianina, też podwijany, jak odcinana góra też łączenie, tył podkroju przeważnie lamowany, a no i jeszcze często przy bluzeczkach w dekolt wszywana jest plisa i stębnowana po wierzchu... flizelinę i wszelkie takie nie wiem jak jest teraz ale kiedyś używało się w miejsca haftu i aplikacji
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mam tez pomysl na sukienke lecz szytej z 2 warstw tej samej dzianiny (szyte prawa do prawej) aby nie przeswitywala -dlatego 2 warstwy, wersja bez rekawow, ja tu zrobic wykonczenia pach i dekoltu? to raczej cienka dzianina i dosc rozciagliwa.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Możesz wykończyć jak na rysunku Ratatox:



Pliską skrojoną z prostego, wywiniętą do wewnątrz.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
moim skromnym, zdaniem dekolt sam ci wyjdzie, po prostu zszyjesz spodnią i wierzchnią część po lewej stronie i odwrócisz(oczywiście w pierwszej kolejności w obu częściach zszyj ramiona, a potem łącz dekolt), możesz przeszyć po wierzchu /znaczy przestębnować po prawej stronie(jeśli dekolt jest duży), żeby spód nie przekręcał się, zwłaszcza gdy jest w innym kolorze, podkroje pach osobiście bym podłożyła/ podwinęła, można oblamować, wszyć koronkę, tasiemkę, przy dzianinie każdy sposób jest dobry...
to wspaniały materiał, jak zaczniesz w nim pracować to nie będzie końca :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
tylko ja sie boje troche tych rozciagan itp,deformacji dekoltow, stad tyle pytan o te zabezpieczenia, tasiemki wzmacniajace, klejonki dzianinowe..
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
czyli szyjac tak jak chce - jakby dwustronna bluzke/sukienke, nie musze wzmacniac na szwie? Nie musze wzmacniac tego miejsca aby trzymalo fason?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Wszystko zależy od dzianiny. W większości przypadków - nie.

Poza tym - jako wzmocnienie wystarczy - po przymiarkach i upewnieniu się, że nic już nie musisz poprawiać - dodatkowy szew tuż obok szwu właściwego.

Możesz też wykończyć tak, jak pisze Monika - jeśli ramiona będą wystarczająco szerokie. Przy wąskich świetnie się sprawdza tzw. wykończenie konfekcyjne, gdzie ostatnim krokiem jest zszycie szwów ramion.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

5 stron: 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.