Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Kolejna cenna informacja, dziekuję:)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
prosze bardzo :)

sa jeszcze flizeliny troche mniej sztywne: vliseline S320 i H250, ktore uzywa sie w zaleznosci od ciezkosci i grubosci materialu z ktorego szyjemy, ale wszystkie przeznaczone sa do usztywniania miedzy innymi torebek :)

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja najczęściej usztywniam sztywnym płótnem,czasem nawet podwójnie daję.Do przyklejania używam klejonki dwustronnej.Nie wiem czy jst coś takiego w Polsce,wydaje mi się,że już słyszałam,coś o tym,że jest.To jest taki klej jak czasem używa się do podkładania spódnic bez podszywania,tylko w dużych arkuszach,ja to kupuję na metry z wałka,szerokość chyba 90cm.

Ja myślę,że ta nierówność może być spowodowana właśnie usztywnieniem.Sztywnik lepiej działa jak jest przyszyty lub przyklejony.Flizelinę lub sztywne płótno przewrócisz po zszyciu szwów.

I tak jak pisze Masza,sztywnik nie wszywaj w szwy.Szyj blisko sztywnika jak najbliżej.



Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
macie rację, najlepsze pewnie byłyby takie podklejane płótna specjalne do toreb, kupowane w pasmanteriach:)
To wersja exclusive, wiadomo, takie rzeczy są raczej drogie;p Jednak jak szyję nie na sprzedaż a dla siebie to wole pokombinować trochę i zrobicpo taniości, używając np. jakichś podkładek z castoramy czy plastikowych tacek. Ale na szycie specjalistyczne wydaje mi się, że płótno to dobre rozwiązanie:)

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.