Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Kolejna cenna informacja, dziekuję
![]() |
|
Stara Gwardia
|
|
prosze bardzo
![]() sa jeszcze flizeliny troche mniej sztywne: vliseline S320 i H250, ktore uzywa sie w zaleznosci od ciezkosci i grubosci materialu z ktorego szyjemy, ale wszystkie przeznaczone sa do usztywniania miedzy innymi torebek ![]() pozdrawiam |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Ja najczęściej usztywniam sztywnym płótnem,czasem nawet podwójnie daję.Do przyklejania używam klejonki dwustronnej.Nie wiem czy jst coś takiego w Polsce,wydaje mi się,że już słyszałam,coś o tym,że jest.To jest taki klej jak czasem używa się do podkładania spódnic bez podszywania,tylko w dużych arkuszach,ja to kupuję na metry z wałka,szerokość chyba 90cm.
Ja myślę,że ta nierówność może być spowodowana właśnie usztywnieniem.Sztywnik lepiej działa jak jest przyszyty lub przyklejony.Flizelinę lub sztywne płótno przewrócisz po zszyciu szwów. I tak jak pisze Masza,sztywnik nie wszywaj w szwy.Szyj blisko sztywnika jak najbliżej. |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
macie rację, najlepsze pewnie byłyby takie podklejane płótna specjalne do toreb, kupowane w pasmanteriach
![]() To wersja exclusive, wiadomo, takie rzeczy są raczej drogie;p Jednak jak szyję nie na sprzedaż a dla siebie to wole pokombinować trochę i zrobicpo taniości, używając np. jakichś podkładek z castoramy czy plastikowych tacek. Ale na szycie specjalistyczne wydaje mi się, że płótno to dobre rozwiązanie ![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.