eKrawiectwo.net

Witam wszystkich! Jestem tu nowa i ogólnie jeśli chodzi o używanie maszyny do szycia, to jestem nowa... i ciemna jak tabaka w rogu .
Mam Łucznika 432 po babci, dziś go po raz pierwszy wyjęłam i na początek próbowałam poznać każdą część. Niestety w Internecie nie mogę nic pomocnego znaleźć, nie wiem do czego nadają się poszczególne pokrętła i wajhy, więc nie mam pojęcia od czego zacząć... Zrobiłam zdjęcie i podpisałam numerkami, czy możecie mi odpowiedzieć na pytanie, do czego te części mogą służyć?
Poza tym gdy dziurkowałam sobie kartkę w kratkę (na dobry początek), to przy przyciskaniu pedału maszyna zaczęła wydawać dziwny dźwięk... Nie wiem czemu (wcześniej kręciłam pokrętłami, żeby sprawdzić do czego służą). Normalnie furkotała, a chwilę później zaczęła tak jakby rzęzić, a igła o wiele wolniej chodzić. Co to znaczy, co z tym zrobić? Bardzo Was proszę o pomoc.

Pozdrawiam

--- Ostatnio edytowane 2013-08-07 00:32:30 przez lafleurblanche ---

Zerknij do instrukcji obsługi Łucznika 465/466 bo to podobne maszyny i zasada działania jest taka sama (lub niemal taka sama)

klik

W skrócie:
5 - naprężenie nici górnej ( zwykle ustawia się na 4)
6 - góra - maszyna szyje do przodu, dół - maszyna szyje do tyłu
2 - płynna regulacja długości ściegu (ścieg prosty)
4 - położenie igły: z lewej, na środku, z prawej
3 - regulacja szerokości ściegu (zygzak)
1 - zastrzel mnie ale nie pamiętam

Ja szyłam na Łuczniku 456 i to z 13 lat temu.

Może trzeba ją naoliwić. Kup oliwę do maszyn w pasmanterii lub innym sklepie i w dziurki na kadłubie i blacie wkrop 1-2-3 krople. po każdej kropli szyj na sucho. Może wystarczyć nawet 1 kropla.

--- Ostatnio edytowane 2013-08-07 09:49:34 przez mamamarta55 ---

cerowanie
zabki sie chyba chowaja

1 - Chowanie/wysuwanie ząbków transportera. Ząbki schowane do cerowania/haftowania, ząbki wysunięte do góry do szycia.
3 - Wajcha max w lewo ścieg prosty, przesunięta w prawo zygzak (im bardziej w prawo tym zygzak szerszy).
Ten model chyba ugruntował pozycję Łucznika, ale dziś są to maszyny leciwe, przeważnie wyeksplatowane, ze sporymi luzami na współpracujących częściach, ponadto są podatne na "zastanie się" w przypadku dłuższej przerwy w pracy.
Na odległość nie da się ustalić przyczyn furgotania, jedną z przyczyn może być używanie maksymalnych ustawień w wyeksplatowanej maszynie (na zdjęciu nr 3 max zygzak nr 4 lewe położenie igły zamiast środkowego), taka maszyna "nie lubi" jakichkolwiek maksymalnych ustawień. Pomijając jakieś uszkodzenie samej maszyny przyczyną zmniejszenia obrotów może być niesprawny napęd (przeważnie pedał, luźny pasek napędowy, rzadko silnik), lub brak smarowania. Dobrze jest solidnie nasmarować maszynę nanosząc olej na wszyskie współpracujące części, przechylamy maszynę oliwimy od spodu (ze szczególnym uwzględnieniem wałka napędzającego chwytacz i mechanizm obsługiany pokrętłem nr 1 ze zdjęcia), wlewamy po kilka kropel oleju w widoczne w obudowie punkty (otwory) smarowania, zdejmujęmy górną obudowę i oliwimy ze szczególnym uwzględnieniem mechanizmów obsługiwanych przez nr 3 i 4 ze zdjęcia. Po smarowaniu należy maszynę rozruszać tj. praca "na sucho" bez szycia.

--- Ostatnio edytowane 2013-08-07 10:54:47 przez bogdan ---

Dziękuję za pomoc i przepraszam za orta w moim poście .
Czy olej do maszyn mogę na początek zastąpić czym innym? Czy mogę sama naoliwić maszynę, jeśli nigdy nie miałam do czynienia z takim sprzętem? To prawda, maszyna długo stała, sama babcia długo z niej nie korzystała, a ja dostałam ją półtora roku temu i dopiero teraz wyjęłam. Czy w jakiś sposób mogę cofnąć tak ciężki chód maszyny (możliwe, że kręcąc pokrętłami, jakoś ją zablokowałam...). Po napisaniu posta, gdy ją włączyłam ponownie igła nie chodziła już prawie wcale albo naprawdę bardzo cieżko.

Proszę spróbować preparatem WD40.

A czymś innym dostępnym w każdym domu da się? Nie mam obecnie możliwości kupić tego preparatu, a nie wiem czy maszyna może tak stać. Kadłub maszyny to ta jasnożółta część, którą widać na zdjęciu? Lewa strona, tak? Widzę tam dwie małe dziurki. Przepraszam, że zadaję takie głupie pytania, ale naprawdę nie mam zielonego pojęcia.

Sugeruję poprosić kogoś o nasmarowanie maszyny, nie musi być fachowiec, wystarczy ktoś "grzebiący" przy jakiś mechanizmach lub samochodzie. Ważne aby nasmarowana była każda część współpracująca z inną, gdyż wystarczy jedno miejsce stawiające opór aby blokować maszynę.

--- Ostatnio edytowane 2013-08-07 22:23:16 przez bogdan ---

Dziękuję. Czyli to na pewno wina tego, ze maszyna nie jest naoliwiona? To nie np. przez pedał?

Zauważyłam jednocześnie, że odkąd igła zaczęła tak wolno chodzić, kartka pod stopką jest lekko zakleszczona, trudno ją ruszyć.

--- Ostatnio edytowane 2013-08-08 01:51:36 przez lafleurblanche ---