eKrawiectwo.net

Emily! Oburzenie wzięło się z Twojego bardzo niefortunnego określenia, że nie odczuwasz chęci nauczenia się szycia.
Naturalnie, że nie każdy musi być omnibusem, jednak bez znajomości chociażby podstaw szycia nie będziesz w stanie zaprojektować dobrego ubioru.
Teraz z kolei Ty się bezpotrzebnie unosisz, ponieważ my tu nie jesteśmy zakładem usługowym, w typie szewca - my się tu komunikujemy w sprawach "chce mi się, ale nie wychodzi..."
Właściwie ze strony dziewcząt to nie było nawet oburzenie, ale bardziej zniecierpliwienie, ponieważ podobnych wpisów było tu już sporo, jak też dysput na temat projektowania beż umiejętności szycia.
Nie obrażaj się w taki infantylny sposób, bo nikt Ci tu złego słowa nie powiedział.
Może raczej spróbuj zręczniej dobierać słowa? Od tego wszystko się zaczyna...
I krawieckie środowisko jest tu rzeczą wtórną...
Jeżeli zdecydujesz się jednak wrócić na forum, ale z bardziej wyważonymi wypowiedziami - zostaniesz ciepło przyjęta do gremium początkujących i każdy chętnie udzieli Ci wszelkich porad.
ALE PODSTAWĄ SĄ CHĘCI!!! No, troszkę serca też trzeba mieć do tych rzeczy...

A ja życzę zaliczenia pracy semestralnej Bo mam wrażenie, że dostałaś takie zadanie.

Jeżeli nie to naprawdę radzę iść do kilku pobliskich zakładów i popytać. Możesz przecież podejść do sprawy inaczej: zaoferuj swoje usługi zakładowi, który już coś szyje.

Tu masz namiary na krojownię:
http://www.krojownia-gromax.pl/

konstrukcję i stopniowanie odzieży:
http://www.stopniowanie-szablonow.pl/kontakt.php

i wszystko w Łodzi

A jeżeli chodzi o apteki to w większości właściciele są farmaceutami.Aptekę może prowadzić tylko farmaceuta i pracować w niej może tylko osoba z kierunkowym wykształceniem.

--- Ostatnio edytowane 2013-12-06 22:16:30 przez agaaffek ---

Zwróć komuś uwagę to zaraz popadnie w święte oburzenie. Jeżeli w ten sposób zamierza pani bronić swoich klientów jak pisząc tu na forum, to czarno widzę ich przyszłość.
Proponuje pani przygodę dając jedynie jakieś własne pomysły na ciuch, informując o braku chęci do szycia, elementarnej umiejętności szycia, czyli jak rozumiem do zaoferowania pani nie ma.... nic. Nawet czasu, skoro pani studiuje i absolutnie go nie ma.

Ej, ale czemu tak jedziecie po autorce?
Może ma trochę kasy do wydania i jakaś zdolna osoba by sobie zarobiła
Autorko, rozumiem, że przygotowałaś sobie wstępny biznes plan?
Jeśli nie to ja polecam na początek lekturę cennika np tej firmy:

http://szablony-odziezy.pl/img/Cennik_2.pdf

Jak znam życie żadna zdolna, szanująca się krawcowa nie zrobi tego taniej, co więcej, nie każda zrobi to wszystko, bo po prostu nie każda się takimi rzeczami zajmuje.
Jeśli chcesz szyć pojedyncze sztuki lub bardzo krótkie kolekcje to pewnie koszt uszycia każdej sztuki nawet w szwalni nie będzie dużo niższy niż odszycie takiego pierwowzoru. Bo w szwalniach nie pracują już krawcowe a szwaczki, które trzeba "przestawić" na każdy nowy rodzaj szytej odzieży (szwaczka to nie krawcowa ...) co trochę trwa i podwyższa koszty.

jestem ciekawa propozycji finansowej.

mam krojczynie, konstruktorkę odzieży z wieloletnim doświadczeniem, szwaczki, park kilku maszyn przemysłowych(również skóra). mogę nawet wystawić fakturę, bo jesteśmy zarejestrowaną firmą (wprawdzie nie odzieżową, a motoryzacyjną, a maszyny i ludzie to "spadek").

ba, nawet z Łodzi jestem! więc chętnie poznam propozycję "głębiej".

Ja nie zapomne jak przyszla do mnie dziewczyna, ktora powiedziala ze chce miec swoja marke, ale ze jej szyc sie nie chce, i za zrobienie formy ladnie ukladajacego sie komina, skrojenia go i uszycia nie chciala zaplacic 10 zl, a kominy sprzedawala po ok 140 zl.

A marka nazywa się "po cudzych plecach"?

nie ))
ale to kolejny dowod na to ze cwaniactwem wiecej sie osiaga niz uczciwoscia.

Skoro nie tabu, to 1200 euro brutto za 40 godzin tygodniowo, czyli 30 euro za godzinę i wchodzę w to. Wystawiam faktury. Urlop bezpłatny. L4 bezpłatne - żaden problem. Ty rysujesz ja szyję (tak jak rysunek widzę). Oczywiście nie wiem czy sobie zdajesz sprawę, że nie wystarczy obejrzeć w "Dzień Dobry TVN" laskę, która jest popularna na FACEZBOOOOOOOOOKU, bo rok wcześniej dostała maszynę po babci i uszyła sobie stringi z babcinych barchanów. Wiedza na temat materiałów, tkanin, technologii produkcji rzemieślniczej i przemysłowej, wiedza konstrukcyjna; oraz rynek czyli znajomość branży, konkurencji, producentów tkanin i akcesoriów, no i przepowiadanie (ocena) sytuacji rynkowej to zaledwie kropla w dzbanku wody, który ty powinnaś znać jak własną kieszeń - no chyba że nie lubisz kieszeni. Nie wiem, czy na prawie tego uczą?
Pozdro,
G.

Grzechotnik - piąteczka! Dobrześ to ujął!