Zaaklimatyzowany
![]() |
|
aha no to wszystko jasne... to chyba pozostanę przy ręcznym nawlekaniu
![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Czeremcho dokładnie tak rozumiem polecenie w instrukcji, jak napisałaś.
Korzystałam z instrukcji - z tej samej do której link podał Rafael. Tu go przypominam - http://content.janome.com/documents/File/ManualFile/Inst%20book%20415.pdf Fides --- Ostatnio edytowane 2014-10-09 23:15:58 przez Fides --- |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
W polskiej wersji tego nie ma ale nas Polaków często omijają istotne informację..
Dziękuję wszystkim za pomoc ![]() |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Ulijanko - nie ty jedna ![]() Też nie korzystam z nawlekacza. Trzeba odpowiednio ustawić igłę, przekładać nitkę pilnie obserwując, jak się układa i czy wszystko jest założone jak należy... Eeee, to już szybciej zrobię to ręcznie ![]() Chyba że trafi się potrzeba szycia jakąś upartą, rozkręcającą się nitką, ale nie pamiętam, kiedy miałam z taką do czynienia... Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
No jest to denerwujące...
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
hej!
to i ja wtrace swoje 5 groszy ![]() czy jak zaczynasz szyc po nawleczeniu nawlekaczem nitka jest w takiej samej pozycji jak przy nawlekaniu recznym??bo na filmie widac, ze nitka jest zostawiona na tylnej czesci nawlekacza tworzac cus w rodzaju litery V, zamiast byc zwyczajnie przeciagnieta pod stopka...bo jesli szyjesz zaczynajac w takiej pozycji jaka jest na koncu filmu to tu moze byc kot pogrzebany ![]() ![]() pozdrawiam Masza |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Masza no właśnie to jest ten problem o którym piszemy że ta literka V tworzy się dlatego że chaczyk nie puszcze nici tylko ciągnie ją do tyłu i trzyma, stąd ta litera V... niestety instrukcja mówi że sama mam sobie z tego haczyka zdejmować tą nić
![]() ![]() |
|
Krawiec-Filozof
![]() |
|
Łojoj! Się narobiło...
Przeczytałem uważnie wszystkie posty i dziękuję losowi, że jeszcze mnie nie "zderzył" z nawlekaczem... ![]() Wychodzi na to, że "lepsze wrogiem dobrego"... ![]() Jestem już trochę ślepawy i jeżeli nie udaje mi się nawlec nici samymi palcami, to używam takiego ustrojstwa w postaci blaszki z cienkim uszkiem z drucika. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Jestem zdania, że jeśli już toś ma kłopoty z nawlekaniem - niekoniecznie z powodu oczu, może też z powodu niesprawności rąk - to już sto razy lepszym ustrojstwem jest ręczny nawlekacz do igły maszynowej. Nie ten zainstalowany w maszynie.
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
oj,tam! oj,tam!
nawlekacz fajna sprawa, sama go uzywam bo jednak ulatwia szycie i zycie ![]() a co do grzebania to nic nie grzeb, tylko obetnij nitke tuz przy haczyku nawlekacza, przeciagnij ja pod stopka i po sprawie(to chyba najdogodniejsze rozwiazanie ) ![]() Mnie sie wydaje, ze ten haczyk u Ciebie musi byc felerny(z jakas "zadziora"...hehehe)i dlatego ciezko zdjac z nawlekacza nitke, bo w normalnych przypadkach to zaden problem ja z niego sciagnac....u mnie nawet sama spada w jakis "niewytlumaczalny" sposob ![]() pozdrawiam Masza --- Ostatnio edytowane 2014-10-11 19:59:16 przez Masza --- |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.