Wersja do druku

141 stron: « < 85 86 87 88 89 90 91 > »

Avatar użytkownika
Administrator
Właśnie taki uśmiech otrzymałem od klientki, której szyłem sukieneczkę na Sylwestra. To już co prawda historia, ale pokazuję tą sukienkę, bo miałem pewne kłopoty z konstrukcją tej kiecki, bo ta moja przesympatyczna klientka nie grzeszy raczej tuszą. Po prostu jest bardzo szczupła i były kłopoty z "zawieszeniem" tej sukieneczki na bardzo ubogim biuście klientki. Ale jakoś przebrnęliśmy te kłopoty i sukienka chyba prezentuje się nieżle. Pomimo takich trudności, to lubię takie wyzwania .
Wojtku możesz zdradzić tajemnice jak przebrnąłeś przez kłopoty z biustem?? Sukienka się trzyma - jestem ciekawa co zrobiłeś ze jest taki piękny efekt :)

Kostiumy bardzo mi się podobają - szczególnie ten czerwony. Moja mama tez byłaby zachwycona takim :tak:
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Bardzo starannie wykończone są Twoje prace. Jestem pełna podziwu. Niektóre sukienki, bardzo w moim guście, od razu zapakowałabym do mojej szafy. Trochę zazdroszczę Twojej żonie...;-) Każdy ma jednak jakiś inny talent, a ja czekam na drum carder, który mój mąż dla mnie szykuje (taka maszynka do czesania i mieszania wełny). Czy możesz zdradzić na jakich maszynach pracujesz?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Muszę przyznać, że zawsze lepiej mi się szyło dla ciut za dużych, niż dla ciut za małych ;-)

A poszło ci świetnie!

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Podziwiam:okok:… 20 kg temu, też miałam problem z zawieszeniem (kupnej) sukienki bez ramiączek - na szczęście miała podszytą sylikonową taśmę . Ale skakanie w niej było niemożliwe :)

--- Ostatnio edytowane 2012-01-30 14:33:29 przez Lolinusia ---

--- Ostatnio edytowane 2012-01-30 14:33:44 przez Lolinusia ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Sukienka bardzo udana!Dziewczyna pięknie wygląda!
Avatar użytkownika
Mistrz Krawiectwa
Mnie też się lepiej szyje sukienkę dla klientki, która ma wymiarowe kształty. W przypadku tej ostatniej sukieneczki zastosowaliśmy tzw. transparentną klejącą taśmę dwustronną, przeżroczysta, tnie się odpowiednie odcinki i przykleja się wewnątrz gorsetu sukienki i bezpośrednio do ciała, naprawdę sprawdza się doskonale (według informacji od klientki), można używać wielokrotnie, na tej taśmie jest specjalny medyczny klej. Można też podszyć taśmą silikonową, ale jak napisała Lolinusia, skakać w takiej sukieneczce też nie radziłbym.
Avatar użytkownika
Administrator
Mnie też się lepiej szyje sukienkę dla klientki, która ma wymiarowe kształty. W przypadku tej ostatniej sukieneczki zastosowaliśmy tzw. transparentną klejącą taśmę dwustronną, przeżroczysta, tnie się odpowiednie odcinki i przykleja się wewnątrz gorsetu sukienki i bezpośrednio do ciała, naprawdę sprawdza się doskonale (według informacji od klientki), można używać wielokrotnie, na tej taśmie jest specjalny medyczny klej. Można też podszyć taśmą silikonową, ale jak napisała Lolinusia, skakać w takiej sukieneczce też nie radziłbym.
Wojtku a gdzie taką taśmę można kupić? Normalnie w pasmanterii?
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Gdzie w Polsce, to nie wiem, ale w Irlandii nie było z tym problemu:

http://www.amazon.co.uk/Eylure-60-08-011-Body/dp/B000ORY302

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrz Krawiectwa
Nie było mnie dość długo na forum. Po prostu się " zaszyłem się ". Duże zlecenie w szyciu takich sukieneczek , jak poniżej. Kroiłem i stopniowałem wykroje, każda sukienka ma podszewkę, więc pracy było sporo. A tu na forum tyle ciekawych kolezanki i koledzy prezentują, nawet nie mam możliwości skomentować tych kreacji.
Miałem tylko jedno szycie miarowe - taka falbaniasta sukieneczka.
Te sukieneczki o fałdzistych spódniczkach to szyłem jeszcze w białym kolorze.















Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czerwona (a może malinowa...) i granatowa bardzo ładne! Nie przepadam za falbanami, bo burzą mój porządek świata, są takie chaotyczne w przeciwieństwie do zakładek, które są uporządkowane ;-)

:oklasky:
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/

141 stron: « < 85 86 87 88 89 90 91 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.