eKrawiectwo.net

Jak tak czytam o tym serwisie, to aż Bogu dziękuję, że mogą maszyna, póki co <optuje w niemalowane drewno plując przez lewe ramię> jest bezawaryjna i chodzi jak trzeba. Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło i znów możesz zasiąść do maszyny i cuda tworzyć U mnie na razie tak brakiem czasu wieje, że aż sfrustrowana cały czas chodzę

Ja niestety chyba będę musiała swojego chińskiego Łucznika wysłać do serwisu w Poznaniu niby jest jeden, ale od trzech tygodni nie mogę się z panem umówić na dostarczenie maszyny, a wczoraj mi powiedział, że najprawdopodobniej zamknie firmę ze względu na stan zdrowia najbliższy serwis mam w Pile, 100 km ode mnie, i teraz nie wiem, czy jechać tam samochodem, czy jednak wysłać maszynę usterka nie jest jakaś wielka (przesunięta igła z całym tym "trzymadelkiem" w prawo), nie przeszkadza to w "normalnym" szyciu, boję się, że z serwisu może wrócić w gorszym stanie, ale z drugiej strony zapłaciłam za pełnowartościowy produkt, kupowałam maszynę rok temu, maszyna jest jeszcze na gwarancji, a to przesunięcie igły uniemożliwia korzystanie z niektórych stopek... i teraz sama nie wiem, co mam z tym fantem zrobić

Na pewno nie czekaj, aż się skończy gwarancja! Działaj! Bo potem będzie bida...
Skontaktuj się z producentem i niech Ci polecą serwis z ich autoryzacją. Coś mi się nie chce wierzyć, żeby w Poznaniu był tylko jeden...

Zbych

no na stronie się pokazuje tylko jeden. Napisałam do nich maila, zobaczymy, co odpiszą. Czekać na pewno nie będę na koniec gwarancji, szybciej się już do tej Piły przejadę...