Wersja do druku

9 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia


________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia

________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tacy są faceci (czyli z typowego MĘSKIEGO forum):

"Pilne pytanie. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.

Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie \"z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka\", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.

Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy
żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.

Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim samochodzie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednim kole mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.

Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba je wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?"

G.
________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Ja bym raczej proponizował wymienić tylny lewy błotnik na taki od prawdziwego Trabanta, a nie jakiejś podróbki. Tarczami bym się nie przejmował. Jak ktoś pieszy nie zdąży zwiać - to miał pecha! I tyli!
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mosze ożenił się i do znudzenia wychwala kolegom zalety swej urodziwej
połowicy Rywki. Pewnego dnie spotyka przyjaciela. Ten bierze go pod ramię i szepce
do ucha:
- Daj ty spokój z tym gadaniem. Śmieją się z ciebie. Czy ty nie wiesz, że
twoja Rywka ma pięciu kochanków?
- I co z tego? - uśmiecha się Mosze - Wolę mieć dwadzieścia procent w dobrym
interesie niż sto procent w złym...
________________________________________________________
"W żadnym wieku nie powinieneś się wstydzić tego, czego nie wiesz, ponieważ zamiłowanie do nauk i zajmowanie się nimi nie ogranicza się do czasów szkolnych, lecz kończy się z życiem." (Szymon Marycki,1551)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pożycie małżeńskie
PONIEDZIAŁEK 07.06.
Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj
pokłóciłem się z żoną. Smęciła mi i smęciła to jej
powiedziałem w końcu:
- Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym
wypada.
Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona powiedziała, że
mi już teraz nic nie wypadnie. Do lekarza ze mną poszła cholera
jedna. Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej żeśmy gadali i
lekarz mnie pyta: - A zgagę Pan ma?
No to mu mówię: - A co nie widać?
Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem unik się nie udał
i dodatkowo szycie brwi miałem.

SOBOTA 12.06
Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle
gadać. Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy
sobie, a ona do mnie z tekstem:
- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
- Jestem....
- Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię
zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem?!
- Że jesteś lesbijką...
Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy
więcej. Do trzech razy sztuka?

PONIEDZIAŁEK 28.06.
Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z
kolegami. Impreza jak impreza. Trochę popiliśmy, rozochocony
wróciłem do domu. Trochę nawalony i radosny. Chciałem się
podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z uśmiechem i
wołam:
- Ty jesteś następna grubasku ...
Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie
wypisali.

SOBOTA 03.07.
W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się
będzie trzymał. A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie
durnoty do głowy przychodzą. Wracam zjebany z pracy, żryć się chce,
wchodzę do chałupy, a moja stara stoi w drzwiach sypialni, oparta o
futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem. To się pytam:
- Co na obiad Batmanie?!!
Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero
dziś po śniadaniu.

CZWARTEK 08.07.
Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za
spóźniający się zegar. Czy to do cholery moja wina była, że się
spóźnił? Wchodzę do domu, a żona mi od drzwi smęci:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za
mną.
- Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.
Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć
stów za remont górnej trójki.

PIĄTEK 16.07.
Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem
parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka.
Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja
się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie
zagoi.

WTOREK 20.07.
Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem
żonie kwiaty. Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z uśmiechem.
Wręczam kwiaty, a ta drze się na mnie:
- Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień??? Co???!!!
Na to ją pytam grzecznie: - A dlaczego? To wazonów już nie mamy??
No i za kwiaty dostałem po ryju. Teraz wiem czemu faceci nie kupują
żonom kwiatów i mają rację.
________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ulubiony koktajl Polaków na wakacjach na Thaiti


--- Ostatnio edytowane 2014-03-11 22:10:56 przez Grześ ---
________________________________________________________
Panie Boże! A mogłeś z tego żebra, taką fajną kolejkę elektryczną zrobić!
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Smutne to i wstyd mi za naszych rodaków :bezradny:

9 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Wątek jest zablokowany.