eKrawiectwo.net

Żeby nie było, że tylko offtop produkuję

Czy doświadczone krawcowe i krawcy mogą mi doradzić jak szyć szyfon? Znalazłam niewiele informacji na ten temat po sieci, a właściwie niewiele takich, które u mnie się sprawdzają. Teoretycznie szyfon i cienka igła zwykła (u mnie: 70) ze sobą współgrają, ale u mnie zaciąga co kawałek nitki tkaniny. Jaką igłę szukać? Miałam kiedyś podobny problem z szyciem wiskozy, wtedy znajoma krawcowa dała mi złotą igłę, dzięki której przestało mi w ogóle zaciągać materiał. Niestety, ale posiałam gdzieś tą igłę, bo w ogóle jej nie używałam. Co to mogło być? Jakaś igła do jedwabiu, albo inne cudo? Nie udało mi się nigdy kupić igły 60 i 65, chociaż w instrukcji Łucznika jest taka informacja.

I druga sprawa - jak obszyć brzeg, żeby był jak najmniej sztywny? Materiał ma mi służyć do tańca, musi więc miękko falować. Na pewno brzeg muszę podwinąć, tak na małym kawałku wyszło mi, że najlepiej długim prostym ściegiem, bo zygzak dawał sztywniejszy brzeg. Ale moje próby mogły być niemiarodajne, ze względu na liczne zaciągnięcia?

I trzy - szyfon się prasuje przez mokrą ściereczkę, prawda? I czy gdybym chciała z niego uszyć sukienkę, to muszę go dekatyzować? Bo spodobał mi się ten materiał i pewnie go wykorzystam do jakiejś lekkiej wiosennej sukienki

Jeśli zaciąga nitki - na bank igła stępiona.

Możesz spróbować igłą do mikrofazy - jeszcze bardziej ostrej na czubku niż zwykła igła.

Jeśli ten problem się u ciebie powtarza - może jest jakieś niewielkie przesunięcie koordynacji między ruchem igielnicy i bębenka i igła ma tendencję do niezauważalnego prawie, ale "skutecznego" uderzania o bębenek.

Generalnie - częsta wymiana igieł przy szyciu szyfonu to standard

Brzegi wykańczałam stopką zawijającą brzeg. Prostym ściegiem.

Szyfon prasowałam normalnie, nie miałam nigdy potrzeby prasowania przez szmatkę. Potrafi na chwilkę, pod wpływem temperatury, zmienić kolor - ale trwa to tylko moment. Po chwili wraca do normy.

Szyfonów dekatyzować nie trzeba. Nie są tkane z włókien naturalnych. Przynajmniej te "taneczne".

Ania

Igłę wzięłam nowiutką z pudełeczka, więc raczej nie zadzior, ale spróbuję wieczorem przeszyć inną i zobaczę co z tego wyjdzie. Jak inna również będzie zaciągać, to dam sobie spokój dzisiaj z szyciem i jutro poszukam tej igły do mikrofibry.

Ta stopka do zawijania brzegów może zostać zastąpiona prowadnikiem do obrębiania ściegiem krytym? W instrukcji jest napisane, że podwija brzeg materiału przed igłą. Tylko w zalecanych wzorach ściegu nie ma ściegu prostego. A może ja coś mieszam kompletnie i tego się nie da zrobić tym prowadnikiem?
Materiał mam do obszycia prostokątny - ponad dwa metry długi.

Jeszcze się upewnię - szyfon w takim razie prasuje się żelazkiem na jednej kropce? Bo cały czas mam wrażenie, ze jak przeprasuję, to materiał się stopi Na razie się nie pogniótł jeszcze, ale każdorazowo po tańcu na pewno będzie wyglądał jak pomięta szmata.

Nie bardzo. Stopka do zawijania brzegów podkłada materiał dwukrotnie i nie strzępi się potem w ogóle.

Możesz zastosować tzw. baby hem - pokazywany tu na forum przez Małgosię.

Mrufka napisał w dniu 2011-03-17 18:12:01:

Na razie się nie pogniótł jeszcze, ale każdorazowo po tańcu na pewno będzie wyglądał jak pomięta szmata.

Prasowałam chyba na dwójce. Wcale nie jest taki delikatny, na jaki wygląda. Zresztą - wszystko zależy od żelazka I wcale nie gniecie się tak masakrycznie

Ania



--- Ostatnio edytowane 2011-03-17 18:18:50 przez czeremcha ---

Baby hem wygląda bosko! Małgosiu, dzięki za ten opis! Właśnie coś takiego za mną chodziło, bo ręczne zawijanie i spinanie szyfonu to będzie katorga - a mam metry do obszycia. Dzięki wielkie!


EDIT: chciałam jeszcze dopisać, że już szyłam przez papier ten szyfon, a nitki i tak mi wciągało. Szyłam to przy tej płytce ściegowej do szycia prostego mając w głowie Twoją radę czeremcho, że wtedy mniej wciąga. Ani papier, ani płytka nie dały niestety rady.


--- Ostatnio edytowane 2011-03-17 18:49:15 przez Mrufka ---

A ja się rozmarzyłam Ehh mieć taką sukienkę do tańca, zwiewną, delikatną, pięknie ale niezbyt przesadnie ozdobioną. Na te nasze wieczorki taneczne na które chodzimy

Strasznie żałuję, że wcześniej nie wiedziałam że szyfon jest taki zwiewny Chętnie bym sobie uszyła wyłącznie szyfonową sukienkę, ale ciałem nie chcę świecić Piękną sukienkę w sieci widziałam, która była w całości z szyfonu i nie była przezroczysta, więc jeszcze będę namierzać szyfon w sklepie

ale się rozmarzyłam o takiej sukni... też kiedyś tańczyłam sporo ale dziś to już bardzo rzadko... poza lekcjami flamenco w zeszłym roku to chyba na własnym ślubie

znalazłam kilka pięknych sukienek tak na szybko... trzeba będzie coś pomyśleć o jakiejś zwiewnej wiosennej

chyba na coś w stylu tej zielonej (trzeciej) się skuszę

http://allegro.pl/suknia-ever-pretty-szyfon-36-38-recznie-malowana-i1500322053.html#gallery

http://allegro.pl/suknia-ever-pretty-szyfon-nowa-kolekcja-jedyne-i1475257979.html#gallery

http://allegro.pl/hb582-kolekcja-sukienka-maxi-szyfon-36-38-i1508730361.html#gallery

a ta jaka dziewczęca
http://allegro.pl/sukienka-zwiewna-szyfon-japan-style-a37cr-i1513249251.html#gallery

http://allegro.pl/hg395-nowa-kolekcja-modna-sukienka-szyfon-38-40-i1513631935.html#gallery

http://allegro.pl/lexie-pearl-chiffon-perly-szyfon-falbanki-s-i1480301296.html#gallery


Sus mam nadzieję że nie masz mi za złe tych linków ale się oprzeć nie mogłam, takie one wszystkie piękne


pozwolę sobie jeszcze wkleić śliczny materiałek http://allegro.pl/czarny-szyfon-i1499371019.html#gallery


--- Ostatnio edytowane 2011-03-18 00:20:07 przez wikuniakwl02 ---

Nie no co Ty - nie mam za złe tych linków Sama przeglądałam allegro w poszukiwaniu sukienek i inspiracji takie stricte taneczne kosztują jak suknia ślubna ale są faktycznie piękne. Tyle, że po co mi taka jak nie tańczę zawodowo/konkursowo itd.
Szukam inspiracji wiec może wkleimy tu trochę zdjęć? (żeby nie zniknęły gdy aukcje wygasną)

Taneczne kosztują jak suknia ślubna?

Jak bardzo droga suknia ślubna...

http://www.marabo.pl/oferta/produkt/1952

Ania