eKrawiectwo.net

A tu na dowód, że można wykombinować, uszyć, sprzedawać i nosić kombinezon wyglądający jak spodnie założone pod sukienkę. Wystarczy tylko przedłużyć baskinkę... I wcześniej - wytężyć fantazję.

http://www.aliexpress.com/item/One-Shoulder-Beadding-Waist-Frill-Peplum-Romper-Jumpsuit-Black-XS-S-M-L-F60/1585554420.html

Asos też to ma:

http://us.asos.com/ASOS-Peplum-Jumpsuit/y3pwp/?iid=2128698&r=2&mporgp=L1Byb2Qv

Zdaje się idzie moda na takie kombinezony... Mimo że takie niewygodne...

http://www.amiclubwear.com/clothing-outfit-fff1-6262black.html

Ania

Pewnie zobaczyłaś już mój poprzedni post z kombinezonami, które jeszcze mniej wyglądają na kombinezony, ale jednak nimi są. Jak te zdjęcia się mają do twojego komentarza o "braku umiejętności czytania zdjęć"? Jak zinterpretowałabyś zdjęcia z linków? Ja jestem przyzwyczajona nie tylko do interpretowania zdjęć na różne sposoby, ale i do przedyskutowywania projektów, które można różnie odczytywać. Czasem zupełnie inaczej, niż to się wydaje na pierwszy rzut oka.

A twoje wpisy nie ograniczały się jedynie do mojego komentarza o kombinezonie.

W moich z kolei nie ma ani słowa na temat czy ten kombinezon tam jest, czy go nie ma.

Targoni poruszyła temat szyfonu i sukien do tańca i ten wątek pociągnęłam.

Przeczytaj swoje wpisy raz jeszcze i zastanów się, na ile w nich meritum, a na ile rozwinęłaś skrzydła w ogólnych uwagach na mój temat...

Ania





--- Ostatnio edytowane 2014-06-01 22:51:09 przez czeremcha ---

Jedno mnie zastanawia...

Pierwsza z rozmówczyń - zmusiła się do wyprodukowania aż 11 wpisów w ciągu 3 i pół roku, z czego połowa to autoreklama lub chęć podjęcia się zlecenia.

Druga - jak siostra - bliźniaczka. 21 wpisów w podobnym okresie, również z reklamowymi wpisami włącznie.

I obie skarżą się na fatalną atmosferę na forum.

Powiem brzydko - WTF?

Ania

Tak niski poziom kultury jest mi obcy .
Proszę prześledzić swoje wpisy w tym wątku i zastanowić się nad własną postawą , mogę zrozumieć że wznieciłam złość i co gorsza żal , ale z racji wieku i dorobku życiowego osoba która w każdym swoim wpisie i zdaniu sama zaprzecza sobie , stara się jak przekupka na targu udowodnić kto oczywiście jest najlepszy , jest to żenujące .Przy takim stażu i wieku taka osoba ,powinna , nam młodym być przykładem powściągliwości , obiektywizmu ,przykładem kultury i opanowania.
Jak nazwać taką postawę takiej osoby ?
Zaproponowanie spotkania twarzą w twarz?
Tylko foremek brakuje i piaskownicy.
Emocje nad rozumem, szkoda.
Przepraszam że wtrąciłam się w dyskusje , nie powinnam .
Żałuję że kiedykolwiek tu zaglądnęłam , dalej proszę szerzyć swoją propagandę .

Słów brak.

Nie pasjonuję się tym, kto lepszy. Daleka jestem od tego.

Ale ty tego nie wiesz, bo ani nie jesteś zainteresowana forum, ani mnie nie znasz i nie poznasz, bo nie chcesz.

Twoja sprawa, ale w takim razie - jakie masz prawo do oceny moich umiejętności?

Ania

Ludzie którzy dużo pracują i wiele wiedzą mają bardzo mało czasu na udzielanie się na forum a jak już to robią to chcą być konstruktywni... a nie mili dla wszystkich tylko po to żeby się przypodobać innym udzielając rad...
to żenujące, że ciągle brniesz w temat skoro osoba rozpoczynająca wątek sama powiedziała, że to nie jest KOMBINEZON...

prawdziwa wiedza i siła nie potrzebuje ciągłej demonstracji...

Skąd ta wiedza, że mało mam do roboty? Może po prostu laptop stoi na biurku z maszyną, bo szyjąc słucham radia i pilnuję swoich sklepów? I pisanie przychodzi mi łatwo, nic się przy nim nie pocę.

Pokaż swoje umiejętności, Kaśka. Pomóż komuś w rozwiązywaniu kłopotów z szyciem. Pokaż, że nie traktujesz forum równie przedmiotowo, jak koleżanka

No i znów udowodniłaś, że forum jako takie mało cię interesuje - bo ja nie jestem miła dla wszystkich.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2014-06-02 18:46:13 przez czeremcha ---

Straszny poziom nie umiejętności tylko kultury. Nie zwracam się do osób których nie znam na Ty i ten języczek ? Obnaża się Pani i dąży do samo destrukcji .Posuwać się do inwigilacji , poniżanie . Trochę pokory i rozsądku nad emocjami.

"Samodestrukcja" pisze się łącznie.

Ogólnie przyjęta etykieta forów i grup internetowych /netykieta/ zawiera również zwracanie się do siebie per "ty". Zauważ, że wszyscy tutaj tak robią, a próbujący "paniować" proszeni są o zaprzestanie tego Znów widać brak twojego zainteresowania forum.

Skąd zatem zainteresowanie mną?

Co wam obu przychodzi z pastwienia się nade mną? Co wam to daje?

Nabijacie sobie posty? Znajdźcie inny, bardziej przydatny sposób.

Ania



--- Ostatnio edytowane 2014-06-02 19:43:35 przez czeremcha ---

Dziękuję , chociaż zainicjowanym błędem spowodowałam inne myślenie.
Wystosowałam już o wycofanie mojego konta z tego portalu , nie odpowiadają mi takie poglądy oraz takie zachowanie.