eKrawiectwo.net

Jak w temacie. Poszukuję kursu, który będzie prezentem. Niestety jest łatwo - nie nalazłem jeszcze żadnej aktualnej oferty.

Przy okazji witam wszystkich na forum

--- Ostatnio edytowane 2010-12-18 23:12:48 przez modus ---

Aktualizacja - znalazłem kilka ofert. Nie wiem na ile są aktualne. Jeżeli wiecie, że są nieaktualne to dajcie znać.

http://www.hanka.mth.pl/ - Anna Rackmann, ul. Narbutta, dobre opinie
http://www.ellekursy.yoyo.pl/ - Elżbieta Czajkowska, ul. Estrady, średnie i negatywne opinie
http://www.studiumkrawieckie.com.pl/ - Studium Oficyna, ul. Walecznych, brak opinii
http://www.szyjemy.waw.pl/ - brak danych

Modus, rozumiem, ze chodzilo o prezent na święta, wiec dla Ciebie moze to juz nieaktualne, ale innym może się przyda.
Hanka ma najlepsze opinie, to prawda. Ma grupy 12 osobowe, kurs trwa ok 3 miesiecy. Teraz byly zapisy na styczen, ale wszytskie miejsca w grupie zajete... ja bylam chyba trzydziesta na liscie rezerwowej. Ale po ostatnim telefonie udalo mi sie wskoczyc na liste kursantow zajec zaczynajacych sie w kwietniu (chyba ktos zrezygnowal). To sie chyba dosyc zmienia, wiec warto dzwonic i sie dowiadywac.
Elle jest najlepiej rozpowszechnione w Internecie i wydaje zaswiadczenie o ukonczeniu kursu (dla szukajacych pracy w tym zawodzie- jak znalazl). Kobitka przyjmuje wlasciwie o dowolnych porach przez caly tydzien, indywidualnie, a nie w grupie. Minusem jest lokalizacja- bardzo daleko od centrum, ale dojazd podobno łatwy. Dla mnie jest tez jeszcze jeden minus- jak rozmawialam z nia przez telefon wydala sie byc dosyc.. kąśliwa i ostra. Pewnie uczy świetnie, ale dla mnie ważna jest atmosfera, bo rozwijam hobby i to ma mi sprawiać przyjemnosc, a nie przynosić dodatkowy stres.
Strona www.szyjemy.waw.pl jest chyba nieaktualna. Wyslalam maila na adres podany na tej stronie, ale zostal bez odpowiedzi (juz chyba z miesiac).
Jeżeli chodzi o Studium Krawickie Oficyna, to oni tam ucza kroju, konstrukcji odzieży, a nie szycia- tak wynika ze strony. Ale myśle, że to może być idealny kurs, jak ktos już ogarnie podstawy szycia. Po takim kursie bedzie mozna na pewno projektowac swoje indywidualne ciuchy, nie z gotowych wykrojów. Chociaż ja na takim etapie bede pewnie po 60-tce

Pozdrawiam!

Może będę uczestniczyła w kursie w Officynie, po wizycie z studium wydaje się być bardzo profesjonalnie, na pewno w porównaniu do kursów "ELLE", gdzie na oficjalnej stronie są rażące błędy ortograficzne...
przesłano mi materiały, harmonogram kursu,który obejmuje również szycie, byłam w studium - mają bardzo fajne zaplecze edukacyjne. Cenowo nie jest zbyt atrakcyjnie w porównaniu do dwóch pozostałych: jest to 2800zł/85h, podczas gdy na stronie kursów www.hanka... jest napisane że każda cześć kursu kosztuje 700zł za 140h lekcyjnych! co daje 2100zł/420h za trzystopniowy kurs...dlatego myślę, że jest to pomyłka i 140h to liczba godzin I,II,III stopnia razem. Kurs ELLE to chyba 800zł ale nie robią dobrego wrażenia;/

Asiolek - z tego co napisałaś, będziesz uczestniczyć w kursie, jak to wygląda?

Pozdrawiam

Błagam o pomoc!!!
Czy ktoś chodził na kurs do Anny Rackman http://www.hanka.mth.pl/ i jest NIEZADOWOLONY??? albo kogoś zna?

UWAGA, ALE KURS JEST DROGI I BEZNADZIEJNY!!!! TO ZWYKLI NACIĄGACZE!

po dwóch miesiącach "nauki" kompletnie nic nie umiem, choć się dopytuje, babka non stop zbywa, mówi, że wszystko w swoim czasie. a ja nawet nie umiem wszyć zamka w spódnicę i nawet zdjąć miary. nie umiem uszyć spódnicy podstawowej nie mówiąc już o innych typach spódnic i spodni, które miały być...

Próbuję odzyskać kasę za godziny, które jeszcze się nie odbyły, ale nie chcą jej oddać. choć i tak zarobili, bo 8 dziewczyn olało bez zwrotu kasy...

Sporo jest takich naciągaczy, każdy ma swój punkt widzenia.

--- Ostatnio edytowane 2012-01-07 11:05:24 przez czarnaigla ---

Od czterech lat uczęszczam na kurs szycia do pani Anny Rackmann i nie wyobrażam sobie nauki szycia u kogoś innego.

Jest to wspaniały pedagog, osoba o anielskiej cierpliwości, a poza tym, co chyba najważniejsze, prawdziwa mistrzyni w swoim fachu. Pani Anna w przystępny sposób potrafi przekazać bezcenne tajniki tego wcale niełatwego zawodu, jest przy tym osobą bardzo uczciwą, cieszącą się wśród kursantek wielką sympatią i szacunkiem.

Krawiectwo wymaga inteligencji i samozaparcia, a ci, którym tego brakuje, niech nie zwalają przyczyn niepowodzeń na nauczyciela, wszak wszyscy znamy powiedzenie o złej baletnicy, co to przeszkadza rąbek u spódnicy. Wpisy tego typu, to czyste oszczerstwa!

Ileż osób bierze udział w dyskusji - tyle punktów widzenia.
Zarówno oszczerstwa jak i przesadny zachwyt są raczej w warunkach forum nie do zweryfikowania - dlatego sadzę,że takie dyskusje są po prostu nie na miejscu

Dziwne są takie wpisy - pełne emocji i zaangażowania - obłędnie pozytywnego i szalenie negatywnego. Wpisy osób, które ani się nie przywitały, ani nie odezwały dotychczas.

Nie zdziwię się, jeśli to będą pierwsze i ostatnie wpisy - tak Anisquaw jak AnnyDz.

Prawdopodobnie zupełnie bezwartościowe.

Ania

Witam Wielbicielki Krawiectwa.
Ja pierwszy raz na Forum.

Chodze na kurs do Pani Rackmann.
Jest swietnym fachowcem, ma ogromna wiedze i doswiadczenie. Warto z tego skorzystac.
Jesli ktos chce sie nauczyc szyc to wlasciwa osoba.
Zajecia ciekawe, jesli czegos sie nie wie trzeba pytac, Hanka zawsze wyjasni i rozwieje watpliwosci.
Warto pytac i mowic jesli cos jest nie tak.

Ale z szyciem jak ze wszystkim - bez checi, zaangazowania, pracy w domu i samozaparcia nie nauczysz sie.