10 stron: « < 4 5 6 7 8 9 10 >
Stara Gwardia
![]() |
|
To chyba to samo ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Chyba ![]() ![]() ________________________________________________________
Zapraszam na blog moich kotów : www.puszkowewidzimisie.blog.pl |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Razi, nawet bardzo, ale mnie samej zdarza się wtrącać słowa angielskie lub francuskie, więc przymykam oko ![]() ________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Zapożyczenia nie są niczym złym.W końcu pizza czy matematyka to również zapożyczenie.
język polski się rozwija.Wzbogacany jest o nowe słownictwo,czyli tworzenie neologizmów.To normalne,jednak trzeba mieć jakiś opór i zahamować,i nie tworzyć głupot. --- Ostatnio edytowane 2014-01-14 18:44:27 przez piotrm210 --- ________________________________________________________
"Świat jest dobry ,ludzie w większości nie"
|
|
Krawiec-Filozof
![]() |
|
Ja też się przyznaję do używania takich łamańców w sferze komputerowej. Np. "tylko się sejwnę", albo komputer się "butuje".
Ale to dlatego, że siedzę w tym od samego początku i wówczas nie było odpowiedników w języku polskim. Nawiasem mówiąc - tłumaczenia są w przeważającej większości tak złe i nietrafne, że już wolę wersje oryginalne, bo przynajmniej rozumiem, czego komputer ode mnie chce... Szczególnie, kiedy chodzi o jakieś zaawansowane operacje systemowe - gdybym postępował według polskich tłumaczeń to mógłbym narobić nielichych szkód. Wolę oryginał. W każdym przypadku - czy to systemu, czy też programów - wolę wersje oryginalne. Tłumacze są po prostu do uśpienia. A w większości przypadków nawet nie są to tłumacze, tylko programiści-konwerterzy po swojemu sobie coś tam nazywają i weź tu bądź człeku mądry, co poeta miał na myśli? Do dzisiaj uważam usiłowania kulawego tłumaczenia terminologii komputerowej za niewydarzone. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Popieram Cię w całej rozciągłości, chociaż z komputerem mam do czynienia jedynie domowo. Zaczynałam jak były 286 i prostsze, a pentium był marzeniem ściętej głowy. Dzisiaj jak proszę syna żeby coś sejwnął nieodmiennie gapi sie na mnie jak na UFO. Oni w szkole uczą się inaczej... ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Ale mi nie chodzi o zapożyczenia, w naszym języku wiele jest wyrazów zaczerpniętych z innych języków i nawet nie mają Polskich odpowiedników bo jak po Polsku powiedzieć np. komputer. Wyrażenie jednak ,,o co kaman'' czyli zwyczajne o co chodzi jest stworzone z polskiego ,,o co'' i angielskiego ,,coming''co znaczy nadchodzący lub życzliwy i w żaden sposób nie można z tego zrobić ,,o co chodzi'' Bo w naszym polskim znaczeniu te wyrażenie z chodzeniem nie ma nic wspólnego. ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Potem wychodzą potworki typu "luknij przez łindoł czy mój kar stoi na stricie". ________________________________________________________
|
|
Krawiec-Filozof
![]() |
|
"Kaman" to raczej "came on", czyli "co przyszło". Bardziej tak bym to rozumiał. Chociaż nie zaprzeczam, że ten zwrot mnie piekielnie drażni, bo jest kolejnym amerykańskim skrótowcem, a do nich mam największą awersję.
To synonim otępienia dzieciaków amerykańskimi filmami z drewnianymi aktorami, jak np. Seagal, albo Norris. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
To już raczej dinozaury ![]() ________________________________________________________
|
10 stron: « < 4 5 6 7 8 9 10 >
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.